Waris Dirie na planie Top Model!
Wiadomość o udziale światowej sławy modelki Waris Dirie w trzeciej edycji programu "Top model" wywołała ogromne poruszenie. Czarnoskóra piękność z Somalii, o której głośno zrobiło się nie tylko za sprawą urody, ale i dramatycznej historii, którą odważyła się opowiedzieć przed laty, będzie oceniać uczestniczki trzeciej serii programu. Nie wszyscy jednak zdają sobie sprawę z tego, że egzotyczną modelkę łączy z naszym krajem coś więcej niż gościnny występ w produkcji TVN. Waris od kilku lat mieszka w Gdańsku! Gwiazda, która jako top modelka odwiedziła największe metropolie świata, na miejsce do życia wybrała właśnie Polskę.
Somalijska modelka, która pokochała Polskę
* Wiadomość o udziale światowej sławy modelki Waris Dirie w trzeciej edycji programu "Top model" wywołała ogromne poruszenie. Czarnoskóra piękność z Somalii, o której głośno zrobiło się nie tylko za sprawą urody, ale i dramatycznej historii, którą odważyła się opowiedzieć przed laty, będzie oceniać uczestniczki trzeciej serii programu. Nie wszyscy jednak zdają sobie sprawę z tego, że egzotyczną modelkę łączy z naszym krajem coś więcej niż gościnny występ w produkcji TVN. Waris od kilku lat mieszka w Gdańsku. Gwiazda, która w swojej karierze odwiedziła największe metropolie świata, na miejsce do życia wybrała właśnie Polskę. Choć, jak zawsze podkreślała, powodem tej decyzji było zauroczenie chłodnym Bałtykiem, przyznaje, że nie jest łatwo żyć w naszym kraju. W rozmowie z reporterką "Dzień dobry TVN" Waris zwróciła się do widzów z apelem. Nawoływała, by Polacy szerzej otworzyli swoje serca i umysły.*
KŻ/KJ
Kwiat pustyni. Z namiotu nomadów do Nowego Jorku. Niesamowita historia Waris Dirie! * Jesteśmy też na Facebooku! Dołącz do nas!* Teleshow.pl na Facebooku
Nieodparty urok Bałtyku
Waris Dirie od 2008 roku mieszka w Gdańsku, w apartamencie przepięknie usytuowanym przy plaży.
Pytana o to, dlaczego wychowana na somalijskiej pustyni kobieta wybrała do życia kapryśny klimat polskiego wybrzeża, zawsze odpowiada tak samo: zakochałam się w polskim morzu.
Kwiat pustyni. Z namiotu nomadów do Nowego Jorku. Niesamowita historia Waris Dirie! * Jesteśmy też na Facebooku! Dołącz do nas!* Teleshow.pl na Facebooku
Gdy doskwiera jej zimno, odwiedza rodzinnne strony
- Zobaczyłam polskie morze i zakochałam się w tym miejscu. [...] Wynajmuję willę nad samym brzegiem. Przyznaję, zimy są trudne. Często wyjeżdżam po trochę słońca do Afryki- mówiła w jednym z wywiadów dla tygodnika "Viva".
Kwiat pustyni. Z namiotu nomadów do Nowego Jorku. Niesamowita historia Waris Dirie! * Jesteśmy też na Facebooku! Dołącz do nas!* Teleshow.pl na Facebooku
Pragnęła spokoju i natury, znalazła je w Gdańsku
Zanim osiedliła się w Gdańsku, odwiedzała Polskę kilkakrotnie. Stąd pochodzi też jej agentka.
Choć swego czasu Waris mieszkała w kilku metropoliach świata: Nowym Jorku, Paryżu, Londynie, przyznaje, że życie w wielkich aglomeracjach ją męczy. Szukała więc miejsca, w którym mogłaby się wyciszyć.
- Pragnę spokoju, natury. W Gdańsku to właśnie jest: las i morze - mówiła na łamach "Newsweeka".
Kwiat pustyni. Z namiotu nomadów do Nowego Jorku. Niesamowita historia Waris Dirie! * Jesteśmy też na Facebooku! Dołącz do nas!* Teleshow.pl na Facebooku
Najgorszy w Polsce wcale nie jest klimat
W tym samym wywiadzie modelka wyznała jednak, że mimo cudownej przyrody, jaka jest w Polsce, zamierza wrócić w rodzinne strony.
Stwierdziła, że w naszym kraju, w którym pogoda nie rozpieszcza, nic nie doskwiera jej bardziej niż ludzka mentalność. Opowiedziała wtedy o przykrym incydencie, który spotkał ją przed laty.
Kwiat pustyni. Z namiotu nomadów do Nowego Jorku. Niesamowita historia Waris Dirie! * Jesteśmy też na Facebooku! Dołącz do nas!* Teleshow.pl na Facebooku
Zimne serca i brak uśmiechu
- [...] Chodzi o ludzkie serca, a nie pogodę. Ludzie nie uśmiechają się tu wystarczająco szeroko. Pewnego dnia z synkiem zawiniętym w chustę szukałam w Gdańsku drogi do apteki. Zaczepiałam przechodniów, pytając "Where is pharmacy?", a oni odsuwali się i przyśpieszali kroku. Chyba myśleli, że chcę od nich wyłudzić pieniądze. Nie podoba mi się taka nieufność, nieczułość. Wracam do Afryki - mówiła wtedy modelka.
Najwyraźniej jednak coś musiało się zmienić, bo choć od publikacji wywiadu minęły trzy lata, Waris nie porzuciła Polski.
Kwiat pustyni. Z namiotu nomadów do Nowego Jorku. Niesamowita historia Waris Dirie! * Jesteśmy też na Facebooku! Dołącz do nas!* Teleshow.pl na Facebooku
Wciąż opisuje swoje przeżycia
Obecnie autorka bestselleru "Kwiat pustyni", w którym szczegółowo opisała dramat somalijskich dziewczynek poddawanych rytualnemu obrzezaniu, jest zaangażowana w produkcję reality show "Top model".
Jakiś czas temu wydała też kolejną książkę "Czarna kobieta, biały kraj", która opowiada o doświadczeniach czarnoskórej kobiety od lat żyjącej z dala od rodzinnych stron, w obcym środowisku kulturowym.
Kwiat pustyni. Z namiotu nomadów do Nowego Jorku. Niesamowita historia Waris Dirie! * Jesteśmy też na Facebooku! Dołącz do nas!* Teleshow.pl na Facebooku
Policzkowanie z Polską
W rozmowie z reporterką"Dzień dobry TVN", Waris Dirie podkreślała, że "kocha swoją Polskę, choć często się z nią policzkuje".
Mówiła otwarcie, że dla niej i jej trójki dzieci, które chodzą do polskich szkół, codzienność nie jest prosta. Trudności sprawia nie tylko język.
Kwiat pustyni. Z namiotu nomadów do Nowego Jorku. Niesamowita historia Waris Dirie! * Jesteśmy też na Facebooku! Dołącz do nas!* Teleshow.pl na Facebooku
Waris Dirie apeluje do Polaków
Korzystając ze sposobności występu przed kamerą, skierowała do widzów taki apel:
- Polsko, kocham cię, ale ty musisz trochę szerzej otworzyć umysł i serce.
Czy jej słowa spotkają się ze zrozumieniem?
Miejmy nadzieję. A co światowej sławy modelka przekazała uczestniczkom programu? Tego dowiemy się niebawem. Trzecia edycja Top model już w marcu.
KŻ/KJ
Kwiat pustyni. Z namiotu nomadów do Nowego Jorku. Niesamowita historia Waris Dirie! * Jesteśmy też na Facebooku! Dołącz do nas!* Teleshow.pl na Facebooku