Walka w TVN. Ula Chincz wygryzie Małgorzatę Rozenek?

Jeszcze do niedawna to Małgorzata Rozenek była uznawana za najgorętsze nazwisko w TVN. Wszystko wskazuje jednak na to, że gwiazda Perfekcyjnej Pani Domu nieuchronnie gaśnie. Właśnie ominęła ją szansa na kolejne zawodowe wyzwanie, jakim jest prowadzenie nowego programu "Misja ratunkowa". Niestety, wpływy "bogini porządku" w stacji znacząco osłabły i to Urszula Chincz wyrasta obecnie na największą ulubienicę dyrektora programowego TVN. Szykuje się kolejny konflikt gwiazd?

Jakiś czas temu TVN rozpoczął poszukiwania prowadzącej nowego programu - "Misja ratunkowa". Format ma być bliźniaczo podobny do show "Perfekcyjna Pani Domu". Według tygodnika "Rewia", wybór padł na Ulę Chicz, córkę zmarłego dziennikarza Andrzeja Turskiego. To prawdziwy cios dla Małgorzaty Rozenek, która niewątpliwie liczyła na prowadzenie kolejnej produkcji na głównej antenie TVN.

Najwyraźniej szefostwo stacji nie doceniło zalet Rozenek i postawiło na doświadczoną i jedną z najchętniej oglądanych gwiazd. Ula Chincz przez lata prowadziła bowiem w Dwójce "Pytanie na śniadanie", a od 2014 r. zasila redakcję "Dzień Dobry TVN". Przez te wszystkie lata zyskała zarówno popularność, jak i sympatię widzów. Na próżno szukać też w jej życiorysie skandali. Jednym słowem - idealna kandydatka na nową gwiazdę TVN, która przyciągnie przed ekrany telewizorów tłumy fanów.

- Ula, tak jak Gonia, będzie pomagać sprzątać mieszkania. Pokaże też sposoby dekorowania domów. Widzowie kochali program Małgosi, a ponieważ teraz ma inny ("Iron Majdan" - przyp. red.), wybrano Ulę. Producenci są pewni, że to będzie hit - powiedział na łamach "Rewii" pracownik TVN.

Rozenek niewątpliwie zawiodła się na stacji. Tym bardziej, że zawsze była lojalna wobec TVN. Konsekwentnie odmawiała konkurencji, choć interesujących ofert nie brakowało. Czy powierzenie Chincz nowego formatu zwiastuje gwiazdorską zmianę warty w TVN? O tym z pewnością przekonamy się już wkrótce, gdy stacja zaprezentuje wiosenną ramówkę.