Trzeci sezon "Narcos". Co nas czeka?
Dwie poprzednie odsłony "Narcos" zyskały ogromną popularność i zebrały świetne recenzje. Zbliża się trzeci sezon, w którym karty zostaną rozdane na nowo. Czego możemy się spodziewać?
Gdy krwawe polowanie na Pablo Escobara dobiega końca, amerykańska agencja antynarkotykowa DEA podejmuje walkę z najbogatszą na świecie organizacją handlującą narkotykami - kartelem z Cali. Na jego czele stoi czterech potężnych ojców chrzestnych, którzy działają zupełnie inaczej niż Escobar. Korumpują urzędników, skutecznie unikając rozgłosu. Nazywali siebie Gentlemenami z Cali i byli najpotężniejszymi baronami narkotykowymi, o których niewielu słyszało.
Gdy Pablo został zabity, to właśnie kartel z Cali został wrogiem publicznym numer jeden. W trzecim sezonie będziemy mogli zobaczyć nowy rozdział historii. Przez to, że mniej znana, może być jeszcze bardziej fascynująca. W świecie karteli narkotykowych ważna jest przecież sukcesja.
Zobacz zwiastun:
W momencie, gdy Gilberto ogłasza odważną decyzję o wycofaniu się z biznesu, agent DEA Javier Peña (Pedro Pascal)
werbuje do współpracy amerykańskie i kolumbijskie organy ścigania. W nowej odsłonie zobaczymy walkę między gangami, a wymiarem sprawiedliwości a także nowe, jeszcze bardziej bezwzględne postaci.
Trzeci sezon serialu będzie można zobaczyć od 1 września w serwisie Netflix.
Zobacz też: "Narcos": Pedro Pascal o serialu