"Trujecie ludzi!" Gessler przerażona śmietnikiem

Magda Gessler odwiedziła Żerkowo w Wielkopolsce. W stuletniej kamienicy pod Jarocinem Małgosia i Przemek od ośmiu lat prowadzą "Pizzerię Familijną". Oboje lubią dobrze zjeść, ale czy wiedzą jak prowadzić restauracje i co kryje się w serwowanych przez nich "przysmakach"?

Magda Gessler w Bistro Tłusty Indyk.
Magda Gessler w Bistro Tłusty Indyk.
Źródło zdjęć: © Instagram, @

29.10.2020 | aktual.: 01.03.2022 14:29

Odczytując nazwę "Pizzeria familijna" Magda Gessler spodziewała się włoskiej rodziny, w zamian poznała polskich państwa "Fastfoodzkich". Mimo gigantycznych obrotów, ośmioletni biznes Małgosi i Przemka nie przynosi spektakularnych dochodów i kulinarnych satysfakcji. Gessler była przerażona ich podejściem do gastronomii.

Jak można dobrze nakarmić produkując głównie obiady za około 4 zł? A pizza składa się z najgorszych produktów i "śmierdzi śmietnikiem"? Zresztą śmieci to słowo klucz do dzisiejszego odcinka. - Ta knajpa to jeden wielki śmietnik. Można coś zjeść, ale trzeba to wygrzebać. - skwitowała pierwsze wrażenie Gessler. Następnego dnia wtargnęła na zaplecze i całe zapasy wyrzuciła do kosza.

Widząc to marnotrawstwo, freeganie złapali by się za głowę. Podobne odczucia musiały miotać Przemkiem, który samodzielnie zajmuje się na zaopatrzeniem lokalu. Gessler była jednak stanowcza - Wy dla mnie trujecie ludzi! - pokrzykiwała na właściciela.

Mina Przemka gdy usłyszał, że ma przygotować ekologiczne produkty, była bezbłędna. Okazało się, że jego pracownice wiedzą o zdrowym żywieniu nieco więcej. Pani Ania pracująca jako pomoc kuchenna hoduje nawet drób na potrzeby własnej rodziny.

Przyszedł moment na prezentację pomysłu "rewolucji". Co tym razem wymyśliła znana restauratorka? - "Zdrowo naszprycowane indyki", całe menu swojskie i naturalne. Koniec z półproduktami. Zamiast śmieciowej pizzy - małe pizzerinki z najlepszych składników. Pyszna zupa kalafiorowa na białych warzywach. Gwiazda wieczoru - tłusty faszerowany indyk w towarzystwie piure z ziemniaków z poprzedniego menu.

Brzmi smakowicie i ponoć tak smakuje. Rewolucja udała się na tyle, że właściciele porzucili produkcję tanich cateringowych dań i założyli własną wędzarnię. Zdaniem Gessler indyka mają najlepszego w Polsce. Spróbujecie?

Zobacz także
Komentarze (18)