Trudne początki Dody i Luberta
"Nie mieliśmy na jedzenie"
None
Tysiące sprzedanych płyt, rzesza fanów, kilka przebojowych singli i pokaźna lista nagród. Wydawać by się mogło, że grupa Virgin z Dodą i Tomaszem Lubertem na czele, nie powinna narzekać, ani na popularność, ani na brak środków do życia. Rzeczywistość duetu jednak nie była tak kolorowa. Wokalistka i gitarzysta odnowili niedawno swoją przyjaźń, a trudne początki są dla nich jedynie wspomnieniem. Ostatnio Lubert zdradził, jak układało im się jeszcze kilka lat temu.
- Dzięki takim momentom jesteśmy w tym miejscu, a nie innym - tak jak np. mieliśmy już singla, byliśmy w miarę popularni, a nie mieliśmy na jedzenie i żyliśmy za 20 zł tygodniowo wspólnie. Tak bywało, bo takie były czasy - nie żyjemy w Stanach, żyjemy w Polsce – opowiedział muzyk w wywiadzie dla "AfterParty".
Artysta przyznał też, że kiedyś do pieniędzy z muzyki dochodziło się ciężką pracą. - To nie jest tak, jak teraz, że wystarczy pójść do programu muzycznego i już się "jest". Kiedyś trzeba było sobie wszystko wychodzić i ciężką pracą zasłużyć, zupełnie nie do porównania jak było kiedyś, a jak jest teraz - przyznaje gitarzysta.
Przypomnimy, że grupa powstała w 2000 roku. Na koncie mają takie przeboje jak "2 Bajki", "Mam Tylko Ciebie" czy "Dżaga". 1 stycznia 2007 roku Lubert dosyć niespodziewanie rozwiązał formację. Według niego powodem zakończenia współpracy z Dodą miały być różnice interesów. Oboje pozostali aktywni na scenie. Doda doskonale rozwinęła swoją karierę solową, Lubert natomiast założył zespół Video.
Ostatnio relacje duetu znowu się ociepliły. Artyści myślą nawet o wznowieniu współpracy. Wspólny świąteczny występ w grudniu 2012 roku i ambitne plany Tomasza Luberta na 2014 rok mogą doprowadzić do reaktywacji Virgin. Czy do tego dojdzie? Dawniej tworzyli doskonale zgrany zespół - zobaczcie sami w naszej galerii.