Rozbierana sesja przerosła niektórych uczestników
Tego uczestnicy czwartej edycji "Top Model" się nie spodziewali. Kandydaci dopiero uczą się pracy przed obiektywem aparatu, a już zostali rzuceni na głęboką wodę. W programie, który działa na zasadach telewizyjnego show, nie ma czasu na żmudną naukę od podstaw i stopniowe przyzwyczajanie młodych ludzi do wybranego przez nich zawodu. Nic więc dziwnego, że już w piątym odcinku uczestnicy musieli wziąć udział w nagiej sesji fotograficznej.
Już sam fakt zrzucenia z siebie ubrań był dla niektórych traumatycznym doświadczeniem, a wizja tego, że u boku pojawi się rozebrany partner lub partnerka, była nieraz przeszkodą nie do pokonania. Jeszcze przed wejściem na plan zdjęciowy każda para musiała zdecydować, kto w tym duecie wystąpi zupełnie nago, a kto będzie mógł zostawić na sobie jakiś element garderoby. To właśnie wtedy pojawiły się pierwsze problemy, a najbardziej konfliktowym uczestnikiem okazał się... Mateusz Maga.