"Top Model": "Jesteś modelką! Pracujesz mózgiem!"
Za nami kolejny odcinek "Top model". Przed dziewczynami kolejne zadania. Pierwszym z nich było wzięcie udziału w prawdziwym castingu do pokazu kolekcji Bohoboco. Jak się okazało, samo przejście przez ostrą selekcję, nie gwarantuje pokazania się na wybiegu. Kandydatki na modelki musiały sprawdzić się jako aktorki. Powiedzenie kilku zdań do kamery jednocześnie pozując z modelem, stało się nie lada wyczynem. By przezwyciężyć tremę, został zaproszony gość specjalny. Kto taki? Jednak największą trudność sprawiło ostatnie zadanie, które wymagało od dziewczyn zarówno sprawności fizycznej, jak i umiejętności odnajdywania się w wielu nowych sytuacjach. Dużym zaskoczeniem odcinka był prezent od Joanny Krupy dla jednej z uczestniczek. Kto i co otrzymał od jurorki?
Pokaz mody, reklama i sława na czerwonym dywanie
AR/BŻ
3 kg mniej w 7 dni! * Jesteśmy też na Facebooku! Dołącz do nas!*Teleshow.pl na Facebooku
Zobacz także:
Pierwsze starcie z profesjonalistkami
Pierwsze zadanie przeraziło dziewczyny. Musiały jak najlepiej zaprezentować się na castingu. Nagrodą było wzięcie udziału w pokazie najnowszej kolekcji autorstwa Kamila Owczarka i Michała Gilbert Lacha, czyli Bohoboco.
Dodatkowym stresem było poczucie, że rywalizują z profesjonalnymi modelkami, które nie zamierzały dawać amatorkom taryfy ulgowej.
Ostatecznie do pokazu nie zostały wybrane tylko: Anna Koryto, Justyna Pawlicka i Marta Zimlińska.
3 kg mniej w 7 dni! * Jesteśmy też na Facebooku! Dołącz do nas!*Teleshow.pl na Facebooku
Zobacz także:
Zuza jako modelka "plus size"
Jednak szansa zaprezentowania się na wybiegu nie oznaczała końca problemów. Zuzanna Kołodziejczyk została mocno zapamiętana przez projektantów. Dlaczego?
Panowie doszli do wniosku, że uczestniczka ma zbyt obfitą pupę i biodra. Dużym upokorzeniem było dla niej publiczne zmierzenie się centymetrem.
To sprawiło, że po próbie generalnej zarówno Zuza jak i Joanna Zaremska, skończyły na widowni. Tym samym całe widowisko odbyło się już bez ich udziału.
- Jak to?! Ta piękna, śliczna Asia nie dostała się? Przecież ona ma takie zgrabne, najpiękniejsze nogi - śmiały się pozostałe uczestniczki.
3 kg mniej w 7 dni! * Jesteśmy też na Facebooku! Dołącz do nas!*Teleshow.pl na Facebooku
Zobacz także:
Niesubordynacja Ani
Za kulisami pokazu również panowała nerwowa atmosfera. Niedostosowanie się do ostrych reguł, które panują światem modelingu, skutkowało agresywną reakcją obsługi pokazu.
- Aniu C.! Dla ciebie specjalne zaproszenie?! K*a no! Dzisiaj wylewu dostanę! - krzyczała jedna z asystentek.
Mimo wielu przeszkód, widowisko się udało. Według Joanny Krupy, najlepiej poradziła sobie Tamara Subbotko. Natomiast duet projektantów zdecydował, że to Renata Kurczab zasługuje na zwycięstwo. Jej niewielkie zachwianie się na schodach, nie wpłynęło na ich decyzję.
3 kg mniej w 7 dni! * Jesteśmy też na Facebooku! Dołącz do nas!*Teleshow.pl na Facebooku
Zobacz także:
Reklama nad brzegiem basenu
Kolejne zadanie, które czekało na kandydatki, odbywało się na basenie. Dziewczyny miały za zadanie odtworzyć spot reklamowy maszynek do golenia, który obecnie emitowany jest w telewizji.
Każda z nich miała piętnaście minut na przygotowanie sobie krótkiej kwestii, którą zaprezentuje przed kamerą. Jednocześnie musiały być aktorkami, nie zapominając o pozowaniu i dobrej prezencji jako modelki.
Nad całością czuwał gość specjalny odcinka, czyli Julia Pietrucha. Pomagała dziewczynom przezwyciężyć stres i z uśmiechem na ustach, jak najlepiej zaprezentować produkt.
3 kg mniej w 7 dni! * Jesteśmy też na Facebooku! Dołącz do nas!*Teleshow.pl na Facebooku
Zobacz także:
Nie obyło się bez wpadek
Dziewczyny zapominały tekstu, miały problemy z profesjonalnym chodzeniem i z pogodzeniem wielu zadań na planie.
- Denerwuję się. Traktuję to jako zabawę. Wiem, że i tak pewnie to spieprzę, więc postaram się dobrze bawić - śmiała się Klaudia Strzyżewska.
Flegmatyczne ruchy Tamary zostały dostrzeżone przez Tadeusza Śliwę.
- Kładź ręcznik szybciej, bo zrobiła się taka etiuda, jakbyś nakrywała obrus na Wigilię - komentował reżyser.
Jednogłośnie uznano, że najlepiej w reklamie wypadła Zuzanna.
3 kg mniej w 7 dni! * Jesteśmy też na Facebooku! Dołącz do nas!*Teleshow.pl na Facebooku
Zobacz także:
Sesja na czas
Ostatnim zadaniem była sesja w warszawskich Łazienkach Królewskich. Uczestniczki musiały wysiąść elegancko z limuzyny, uśmiechnąć się do fotoreporterów czekających na czerwonym dywanie, zapozować z modelami oraz oczarować publiczność na teatralnej scenie. A to wszystko w piętnaście minut.
Problemy miała skromna i nieśmiała Marta Zimlińska. Nie potrafiła się otworzyć i swobodnie zachowywać przed obiektywem. Swoje niepowodzenie tłumaczyła trudnymi przeżyciami m.in. życie z ojcem alkoholikiem. Jednak to Klaudia usłyszała ostre słowa fotografa, Adama Plucińskiego.
- Jesteś modelką! Pracujesz! Mózgiem! - krzyczał.
Za to pewności siebie nie brakowało Marceli Leszczak, która stwierdziła, że od samego początku czuła się gwiazdą w programie.
- Żadna sesja nie była dla mnie trudna. Myślę, że to był mój wieczór - powiedziała.
3 kg mniej w 7 dni! * Jesteśmy też na Facebooku! Dołącz do nas!*Teleshow.pl na Facebooku
Zobacz także:
Koniec z programem i z blizną
Pod koniec odcinka, jurorzy jak zawsze ocenili pracę włożoną przez kandydatki do tytułu top model. Marta usłyszała, że jest drętwa, a Asia, że jest ciężka, niczym jej makijaż na twarzy. Klaudia została porównana z wyglądu do "serialowej aktoreczki". Pomimo że najwięcej nieprzychylnych uwag zdobyła Marcela, to Anna Koryto musiała opuścić program.
Gdy dziewczyna wychodziła z domu modelek, Joanna Krupa poprosiła ją na krótką rozmowę. Jurorka zaproponowała jej bezpłatne usunięcie szpecącej blizny z policzka w ekskluzywnej klinice chirurgicznej. Tym samym osłodziła dziewczynie odejście z "Top model".
AR/BŻ
3 kg mniej w 7 dni! * Jesteśmy też na Facebooku! Dołącz do nas!*Teleshow.pl na Facebooku
Zobacz także: