Widownia programu „Tomasz Lis na żywo” jesienią ub.r. i zimą tego roku była niższa niż rok temu, ale talk-show nadal wygrywa z propozycjami konkurencji. Niższe są za to przychody reklamowe.
Jak wynika z danych AGB Nielsen Media Research, przygotowanych dla Wirtualnemedia.pl, średnia oglądalność nadawanego w TVP 2 programu Tomasza Lisa w okresie od września 2009 roku do końca lutego br., wyniosła 2,9 mln widzów, a jego udział w rynku ukształtował się na poziomie 22,40 proc. w grupie 4+ i 13,77 proc. w 16-49. W analogicznym okresie rok wcześniej „Tomasz Lis na żywo” oglądało 3,26 mln widzów przy udziale wynoszącym odpowiednio 24,84 proc. i 14,76 proc.
Mimo spadku widowni, TVP 2 w czasie emisji talk-show (poniedziałki 21.40) wygrywa z konkurencją, bo w tym paśmie Polsat, nadający filmy fabularne, ma 20,45 proc. udziału w rynku, TVN (18,36 proc.), zaś TVP 1 (9,16 proc.).
Program Tomasza Lisa oglądają głównie kobiety, osoby po 50. roku życia, mieszkańcy małych i średnich miast.
W okresie od września ub.r. do lutego 2010 r. wpływy z reklam wyemitowanych przed i po programie wyniosły 11,5 mln zł. W analogicznym okresie rok wcześniej przychody reklamowe były wyższe, bo uplasowały się na poziomie 13 mln zł. W tamtym okresie nadano o jeden odcinek więcej, ale po jego odjęciu jego wpływów, nadal widać, że nastąpił spadek przychodów.
Niedawno Tomasz Lis podpisał nowy kontrakt z Telewizją Polską, zgodnie z którym jego autorski program gościć będzie na antenie TVP 2 przez kolejny rok.
Profil widowni programu.
[
]( http://www.wirtualnemedia.pl )