tvp1(strona 11/15)

Odeta Moro-Figurska jest prawdziwą profesjonalistką i rzadko kiedy zalicza wtopy na antenie, ale doprawdy ciężko zrozumieć jej występ w trakcie finału Eurowizji 2011. Choć od imprezy minęło już trochę czasu, to europejskie gazety i portale wciąż wracają do tego tematu. Ostatnio chorwackie media postanowiły przeprowadzić ranking największych żenad Eurowizji i na tej "zaszczytnej" liście znalazła się Polska wraz z Odetą Moro-Figurską! Prezenterka "Pytania na śniadanie" pełniła rolę sekretarza i informowała o wynikach głosowania w Polsce. Niestety, postanowiła urozmaicić swój występ, dzięki czemu została zmiażdżona przez komentatorów. Zobaczcie, jak polska telewizja została skompromitowana na jednej z największych i najpopularniejszych imprez w Europie!

Choć Sonia Bohosiewicz już za niespełna 5 tygodni powita na świecie swoje drugie dziecko, to nie zwalnia obrotów i wciąż pojawia się w telewizji oraz filmowych imprezach. Niedawno wystąpiła w programie "Tak to leciało!", gdzie wyraźnie pokazała, że coraz większy brzuszek wcale nie utrudnia jej występów na scenie. Aktorka bawiła się świetnie. Czasem tylko musiała zdjąć wysokie szpilki, które w tak zaawansowanej ciąży mogą utrudniać poruszanie się po śliskiej scenie. Zobaczcie zdjęcia z nagrania "Tak to leciało!". Podoba wam się taka Sonia Bohosiewicz?

Dom mediowy PanMedia Western kolejny raz przygotował roczne zestawienie najbardziej dochodowych dziennikarzy publicystycznych. Okazało się, że na 22 miejsca rankingu, Telewizja Polska zajmuje jedynie 5 pozycji. Resztę "zgarnia" TVN i jego ekipa z magazynów informacyjno-publicystycznych. To duży cios dla TVP, szczególnie, że od kilku lat trwa zacięta walka o widza. TVP Info z TVN 24 prowadzą wojnę na informacje i najnowszy ranking wyraźnie pokazuje, kto jest stroną wygraną. Zobaczcie, którzy dziennikarze zarabiają najwięcej.

"Tik-Tak" to kolejny program z grupy tych sentymentalnych. Nie będziemy ukrywać, że wspominamy go z łezką w oku. Przez całe dzieciństwo powrót ze szkoły do domu związany był z obiadem konsumowanym w towarzystwie Pana Tik-Taka i jego wesołych, rozśpiewanych przyjaciół. Szczególną estymą darzymy Krzysztofa Marca, który wcielał się w sympatycznego pana w okularach. Prowadzący miał świetny kontakt nie tylko z dziećmi z "Tik-Taka", ale przede wszystkim z małymi widzami. Zapraszamy was w kolejną sentymentalną podróż do telewizji z przełomu lat 80. i 90.

Są takie programy, za którymi się po prostu tęskni. Kiedy w 2007 roku Telewizja Polska postanowiła zdjąć z anteny "Od przedszkola do Opola", wielu widzów nie potrafiło pogodzić się z decyzją władz TVP. Muzyczna produkcja przez wiele lat cieszyła się wysoką oglądalnością, a przez bajkowo udekorowaną scenę przewinęły się setki uzdolnionych dzieciaków. To właśnie najmłodsi bohaterowie talent-show byli największą atrakcją "Od przedszkola do Opola". Na szczególną uwagę zasługuje nie tylko ich śpiew, ale przede wszystkim rozmowy z prowadzącym, Michałem Juszczakiewiczem. Gospodarz programu idealnie potrafił dostosować się do małych rozmówców, którzy bez skrępowania odpowiadali czasem na dość intymne pytania i zdradzali rodzinne sekrety. Wybierzmy się w sentymentalną podróż do telewizji sprzed lat!

TVP rozważa likwidację nadawanego od roku w TVP 1 weekendowego wydania “Kawy czy herbaty?”. Zamiast niego w soboty i w niedziele w TVP 2 emitowane miałoby być “Pytanie na śniadanie” - ustalił portal Wirtualnemedia.pl. - Są takie rozważania, ale wszystko zależy od budżetu - zdradza nam jeden z pracowników TVP. Zmiany miałaby wejść w życie wraz ze startem wiosennej ramówki. Wtedy zamiast “Kawy czy herbaty?” w weekendowe poranki Jedynka nadawałaby edukacyjne pasmo dla młodzieży. W tym czasie w Dwójce oglądać można by weekendowe wydania “Pytania na śniadanie”.

Małgorzata Wyszyńska w grudniu ub.r. wysłała do rady nadzorczej Telewizji Polskiej pismo, w którym prosiła o przedłużenie z nią umowy na zasadzie etatu oraz skarżyła się, że jest dyskryminowana.

W Warszawie zmarł znany dziennikarz Michał Sumiński - autor telewizyjnego programu "Zwierzyniec", podróżnik, autor książek o tematyce żeglarskiej. Miał 97 lat.

- Historia zatacza koło: od politruków - do politruków. Wszystko musiało się zmienić, aby pozostać takim, jakim było - tak o TVP mówi w rozmowie z Wirtualnemedia.pl Iwona Schymalla, odwołana przez prezesa Juliusza Brauna ze stanowiska szefowej telewizyjnej Jedynki.

Iwona Schymalla została w piątek odwołana ze stanowiska dyrektora TVP 1. Jedynką kierować będzie teraz jej dotychczasowy zastępca Andrzej Godlewski. Jednocześnie rezygnację złożyła szefowa "Wiadomości" Małgorzata Wyszyńska.

Product placement jeszcze kilka lat temu był rzadkością w polskiej telewizji. Od kiedy producenci uzmysłowili sobie potęgę ukrytej reklamy, programy rozrywkowe i seriale zalała fala lokowanych produktów, które niby przez przypadek znalazły się na ekranie. O ile jesteśmy w stanie zdzierżyć krótkie napomknięcia z promowanym materiałem, o tyle do wściekłości doprowadza nas polityka stosowana w "Top model" czy "Kuchennych rewolucjach". Te dwa programu zostały niemal opanowane przez product placement, który jest tak nachalny i widoczny, że po prostu razi, nudzi i zniechęca do dalszego oglądania. Dodatkowo mamy wrażenie, że producenci programów rozrywkowych chyba zapomnieli, że polscy widzowie "nie gęsi, swój rozum mają" i odróżniają reklamę od przypadkowego pojawienia się jakiegoś produktu na ekranie. Czy wy też jesteście już zmęczeni polityką stacji telewizyjnych?

Nie żyje Tadeusz Broś, legendarny prezenter telewizyjny. Milionom Polaków znany jako gospodarz "Teleranka". Zmarł dzień przed swoimi 62. urodzinami...