serial "żmijowisko"

30 sierpnia na najpopularniejszej platformie streamingowej pojawi się wyprodukowany przez Canal+ serial "Żmijowisko". Wkrótce do filmoteki Netfliksa mają trafić także inne tytuły Canal+, w tym "Misja Afganistan". Czy odniosą sukces? Są to bowiem tytuły, które znane są widzom z platformy cyfrowej i telewizji.

We wszystkich kanałach dystrybucji obejrzało go w ciągu pierwszych 7 dni ponad 760 tys. widzów, co daje najlepszy wynik w historii produkcji własnych Canal+.

W "Żmijowisku" jest coraz mroczniej i bardziej zawile. Nowe tropy gmatwają sprawę jeszcze bardziej. A bohaterowie mają więcej tajemnic, niż mogłoby się wydawać.

Łukasz Palkowski, reżyser serialu "Żmijowisko", opowiedział Wirtualnej Polsce o pracy nad serialem: - Ta historia nas obnaża, pokazuje nam lustro, mówiąc, jak bardzo jesteśmy niedojrzali i zdajemy sobie też sprawę z tego, na ile nasi rodzice udawali przed nami dorosłych, kiedy byliśmy mali.

- Chciałem stworzyć opowieść o zwykłych ludziach, którzy mierzą się z niewiarygodną tragedią, jaką jest zaginięcie dziecka i zobaczyć, gdzie mnie ta historia poprowadzi - mówi Wojciech Chmielarz. W jego powieści "Żmijowisko" w trakcie imprezy zakrapianej alkoholem, znika nastolatka. W całej Polsce, każdego roku dramat zaginięcia kogoś bliskiego przeżywają tysiące rodzin. Znika jedna mała miejscowość.

3 listopada o 21:30 na Canal+ zadebiutuje "Żmijowisko" – nowy polski serial z gwiazdorską obsadą. Ten psychologiczny thriller to opowieść o tragedii, który niszczy. I o rodzinie, która musi stawić czoło próbie przekraczającej ludzkie wyobrażenia.

"Żmijowisko" to trzymający w napięciu serial opowiadający mroczną historię. Mimo to nie zabrakło w nim miejsca na humor. Ale to czarny humor.

Żmijowisko to serialowa ekranizacja prozy Wojciecha Chmielarza o tym samym tytule. Serial na małym ekranie zadebiutuje w niedzielę 3 listopada. CANAL+ przedstawia oficjalny zwiastun produkcji.