Kulisy programów talent-show w programie „Raz lepiej, raz gorzej” zdradzili Elżbieta Zapendowska, Alicja Węgorzewska, Dawid Woliński i Adam Sztaba. Adam Sztaba przyznał: „Wahałem się co, do roli jurora. Nic nie obliguje do oceniania występów artystycznych”. Sens istnienia programów talent show podsumował słowami: „Skoro mamy Monikę Brodkę, Anię Dąbrowską i Marcina Wyrostka, którzy funkcjonują od lat i nagrywają dobre płyty to znaczy, że te programy są potrzebne, bo tych ludzi moglibyśmy nie mieć”. Dawid Woliński dodał: „Okazuje się, że tak naprawdę finał nie jest tylko typową rozrywką, ale mamy super fajny produkt”.