Diana zginęła przez fotoreporterów i i pijanego szofera - tak brzmiał wyrok brytyjskiego sądu z 2018 r. Po jej śmierci zawód paparazzi, który przecież i tak nie był lubiany przez celebrytow, na wiele lat okrył się hańbą. Ale mało kto pamięta, że przez większość życia księżna Walii żyła w nimi w dobrej komitywie.