Strajk aktorów na horyzoncie?

Poniedziałek był 17. dniem negocjacji między Gildią Aktorów (SAG), a przedstawicielami telewizji i producentów (AMPTP). Niestety rozmowy nie posunęły się do przodu, o czym świadczy brak komunikatu z obu stron.

Ten stan rzeczy martwi, gdyż w najbliższych dniach negocjacje SAG i AMPTP zostaną zawieszone. A to dlatego, że do negocjacji z producentami i stacjami telewizyjnymi przystąpi we środę AFTRA (The American Federation of Television and Radio Artists), stowarzyszenie reprezentujące między innymi aktorów grających w serialach.

Zewsząd płyną informacje, że daleko do porozumienia SAG i AMPTP. Negocjacji wcale nie ułatwiły ustępstwa na jakie poszła Gildia Aktorów, która spuściła nieco z tonu w temacie rozdziału zysków płynących ze sprzedaży płyt DVD oraz internetowej dystrybucji filmów.

Stowarzyszenie reprezentujące producentów i telewizje nie ma jednak zamiaru zmieniać założeń, które sprawdzają się już od ponad 20 lat. Także scenarzyści w tym temacie nic nie wskórali.

Zdaniem specjalistów rozmowy AFTRA i AMPTP mogą, w przeciwieństwie do tych z SAG, zakończyć się w przeciągu dwóch tygodni. Wówczas zostałoby jeszcze trochę czasu dla Gildii Aktorów, by wypracować ostateczne porozumienie.

Czasu jest jednak niewiele, bo kontrakty aktorów wygasają 30 czerwca. Jeśli do tego czasu nie zostanie osiągnięte porozumienie, to przemysł filmowy w Stanach Zjednoczonych zostanie kompletnie sparaliżowany.

O tym jak ciężka jest sytuacja niech świadczy fakt, że niektórzy producenci już teraz porzucili plany realizacji swoich projektów. Chodzi głównie o filmy, których produkcję zaplanowano na lato.