Stare polskie seriale wracają do łask

Stare polskie seriale wracają do łask. W kwietniu po raz pierwszy w masowo dostępnej stacji komercyjnej pojawi się 'Stawka większa niż życie'.

Stare polskie seriale wracają do łask
Źródło zdjęć: © opublikowane w serwisie filmpolski.pl

23.03.2007 13:14

Latem TVP podjęła decyzję o wycofaniu z telewizyjnego obiegu „Czterech pancernych i psa" oraz „Stawki większej niż życie". Nowa dyrekcja Telewizji Polskiej uznała, że seriale te zakłamują polską historię.

Zła rekomendacja publicznego nadawcy nie odstraszyła jednak stacji prywatnych, które zaczęły ubiegać się o prawa do szlagierów.

Polsat i TVN zdecydowały się więc na zakup kinowych wersji produkcji, którymi TVP nie może dysponować. Słoneczny kanał poprzez Studio Filmowe Oko kanał nabył prawa do wielkoekranowej wersji „Czterech pancernych" (odpowiadającej 8 odcinkom serialu, pełna liczy 21), a TVN podpisał umowę z Kino Polska na pokazanie kinowej wersji „Stawki większej niż życie" (odpowiadające 12 odcinkom serialu, pełna liczy 18).

Z zawartej na przełomie listopada i grudnia umowy jako pierwsza postanowiła skorzystać telewizja z Wiertniczej. Przygody Hansa Klossa w TVN będzie można śledzić w niedziele począwszy od 1 kwietnia o 17.15. Serial ma wzmocnić popołudniowe pasmo stacji.

"- Od dawna staraliśmy się o prawa do emisji starych polskich seriali, które Polacy darzą dużym sentymentem. Brak porozumienia z TVP ograniczał nasze plany. Na szczęście udało się ominąć te komplikacje" - tłumaczy Andrzej Sołtysik, rzecznik TVN.

"- "Stawka" cieszy się ogromną, niezmienną popularnością. I chcemy ją zaproponować naszym widzom" - dodaje.

Odpowiadać na ten ruch stacji z Wiertniczej nie zamierza na razie Polsat. Kanał nie zdecydował jeszcze... ...kiedy pokaże „Czterech pancernych". Według umowy podobnie jak TVN może emitować produkcję począwszy od kwietnia.

Bez względu na terminy, decyzje komercyjnych nadawców mogą okazać się trafione. Warto przypomnieć, że oba seriale w całości zostały już pokazane przez Kino Polska ( stacji jako kanałowi tematycznemu udało się namówić TVP do udostępnienia brakujących w kinowej wersji odcinków). Produkcje osiągnęły tam rekordowe wyniki.

Niektóre epizody według danych AGB Nielsen Media Research śledziło nawet 700 tysięcy widzów. Jak zapowiada reprezentująca kanał Ewa Maliszewska, stacja planuje już emisję kolejnych seriali, które w obecnej sytuacji nie mają możliwości ujrzeć światła dziennego. Najbliższy z nich pojawi się już w maju.

Paradoksalnie powrotu do emisji „Stawki" oraz „Czerech pancernych" nie wyklucza już TVP. Pełniący obowiązku prezesa Andrzej Urbański nie jest przeciwnikiem produkcji. Najbliższy okres nie przyniesie jednak przełomu

- Jeśli zapadną decyzje o emisji tych seriali: poinformujemy" - tłumaczy Daniel Jabłoński z Wydziału Rzecznika TVP.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)