Stanisław Soyka i Grażyna Trela: miłość niebezpieczna jak narkotyk
Stanisław Soyka
None
20 lat temu o Stanisławie Soyce, jak jeszcze nigdy przedtem, rozpisywała się kolorowa prasa. Niestety, przyczyną tego zainteresowania nie była muzyczna działalność, a życie prywatne jazzmana. Romans z aktorką, Grażyną Trelą, był najgłośniejszym skandalem drugiej połowy lat 90. Dla krakowskiej artystki Soyka kompletnie stracił głowę, odszedł od ciężarnej żony (spodziewali się bliźniaków) i dwóch malutkich synów, co nie przysporzyło mu chwały. Jak po latach przyznał: "narozrabiał, choć nie było warto".
Związek z seksbombą polskiego kina lat 80. kosztował go wiele: małżeństwo, dumę i zdrowie. Uczucie do Grażyny Treli okazało się niebezpieczne jak narkotyk - silne i toksyczne zarazem. I o tym właśnie jest jeden z największych przebojów artysty - "Fa na na na" z charakterystycznym refrenem "jesteś moją kokainą".
KM/AOS