Stanisław Soyka i Grażyna Trela: miłość niebezpieczna jak narkotyk

None

Stanisław Soyka i Grażyna Trela: miłość niebezpieczna jak narkotyk
Źródło zdjęć: © AKPA/Film polski

/ 5Stanisław Soyka

Obraz
© AKPA/Film polski

20 lat temu o Stanisławie Soyce, jak jeszcze nigdy przedtem, rozpisywała się kolorowa prasa. Niestety, przyczyną tego zainteresowania nie była muzyczna działalność, a życie prywatne jazzmana. Romans z aktorką, Grażyną Trelą, był najgłośniejszym skandalem drugiej połowy lat 90. Dla krakowskiej artystki Soyka kompletnie stracił głowę, odszedł od ciężarnej żony (spodziewali się bliźniaków) i dwóch malutkich synów, co nie przysporzyło mu chwały. Jak po latach przyznał: "narozrabiał, choć nie było warto".

Związek z seksbombą polskiego kina lat 80. kosztował go wiele: małżeństwo, dumę i zdrowie. Uczucie do Grażyny Treli okazało się niebezpieczne jak narkotyk - silne i toksyczne zarazem. I o tym właśnie jest jeden z największych przebojów artysty - "Fa na na na" z charakterystycznym refrenem "jesteś moją kokainą".

KM/AOS

/ 5Ona była jego kokainą

Obraz
© Film polski, kadr z filmu "Trójkąt bermudzki"

Dziś jedynym wspomnieniem po namiętnej relacji Soyki z Trelą jest album Radical Graża - namacalny owoc ich miłości i artystycznej fascynacji jazzmana aktorką. To Trela była jego muzą w trakcie tworzenia tej płyty i to jej zmysłowe czerwone usta trafiły na okładkę. Kiedy spotkali się na początku lat 90., oboje byli u szczytu sławy. Ona rozsławiona za sprawą ról w "Seksmisji", "C.K. Dezerterach", "Wielkim Szu", a zwłaszcza odważnym "Łuku Erosa", w którym kusiła swoim nagim ciałem.

On był już uznanym muzykiem z imponującym dorobkiem (miał na koncie 7 płyt m.in. "Matko, która nas znasz..." czy "Radioaktywny"), wciąż głodnym sukcesów i coraz bardziej znużonym rodzinną stabilizacją.

Jeszcze na studiach Soyka ożenił się z licealną miłością, Iwoną, z którą razem uczęszczał na Akademię Muzyczną im. K. Szymanowskiego w Katowicach. Niedługo po ślubie na świat przyszli synowie Jakub i Antek, a Soyka musiał się zmierzyć z pierwszym poważnym kryzysem.

/ 5Nie ustrzegł się błędów

Obraz
© AKPA

Sam wychowywany twardą ręką, popełniał błędy własnego ojca, których przyrzekł sobie nie powtarzać.

"Obiecałem sobie: będę nowoczesnym ojcem, pomogę żonie bezstresowo wychować dzieci. Pamiętam noc: kilkumiesięczny Kuba wrzeszczy niemiłosiernie w łóżeczku. Nie pomaga śpiewanie, tulenie, karmienie. Ze złości swoją wielką łapą zlałem go w pupę. Będę się tego wstydził do końca życia" - wyznał w jednym z wywiadów.

W tym samym czasie, na początku lat 80., Soyka przeżywał też pierwszy kryzysowy moment w swojej karierze, kiedy to po zachwytach nad jego jazzową twórczością, długo nie mógł zyskać aprobaty słuchaczy w lżejszym nurcie.

"Był rok '83. Na koncie miałem totalny sukces mojego kwintetu jazzowego. Jeździłem po Europie i śpiewałem klasykę amerykańskiego jazzu. Pieniądze. Popularność. I znużenie. Zrozumiałem, że jestem z Gliwic, nie z delty Missisipi, że powinienem pisać polskie piosenki. Wtedy przestałem się podobać. 'Panie Stasiu, jazzowo to pięknie pan śpiewał, a to nie za bardzo'. Było krucho, na utrzymaniu miałem rodzinę, dom. Żyłem za pożyczone..." - przyznał.

Po kilku latach bessy przyszły złote lata w jego twórczości. Kolejne sukcesy zawróciły mu jednak w głowie. Kiedy na horyzoncie pojawiła się intrygująca Trela, bez namysłu poddał się temu uczuciu. Po latach wyznał, że to, co łączyło go z aktorką, nie było tego warte.

/ 5Rzucił dla niej wszystko, ona rzuciła go dla młodszego

Obraz
© akpa

"Ta miłość spowodowała niewyobrażalne turbulencje w moim życiu rodzinnym. Odszedłem od żony i synów. Ale dzięki temu dostałem bolesną naukę. Po tym związku wiem: nie ma miłości bez dialogu. Hamowanie złości, 'kiszenie' żalu to droga do katastrofy" - wspominał.

Jak przyznał, jedną z przyczyn rozpadu ich związku był zaborczy charakter aktorki, która nie tolerowała jego kontaktów z synami.

"Nie mogła unieść faktu, że nie zamierzam opuścić dzieci, że chcę być dla nich ojcem i mieć dobre stosunki z ich matką" - czytamy na łamach "Na Żywo".

W efekcie uczucie, dla którego Soyka zrezygnował z całego swojego dotychczasowego życia, trwało sześć lat i skończyło się dla niego wielkim upokorzeniem, kiedy Trela porzuciła go dla młodszego partnera, dziennikarza muzycznego Roberta Leszczyńskiego.

Po tym rozstaniu Soyka po raz drugi w swoim życiu znalazł się na zakręcie. Stracił żonę, a na jakiś czas również kontakt z dziećmi. Na dodatek powróciły mroczne nałogi: narkotyki i alkohol, od których nie stronił na początku kariery.

/ 5Udało mu się uratować rodzinne więzy

Obraz
© AKPA

Po kilku latach Soyce udało się naprawić błędy przeszłości. Choć z żoną nigdy się nie zszedł, pozostaje z nią w dobrych relacjach. Najważniejsze jednak, że odzyskał zaufanie synów.

"Małżeństwo z Iwoną zakończyło się, ale nie skończyła się przyjaźń ani rodzicielstwo. Dziś liczy się tylko, że z mądrej matki i niegłupiego ojca powstało czterech przyzwoitych ludzi. Moich synów" - opowiadał artysta.

Najstarsi synowie Soyki poszli w ślady ojca i związali się zawodowo z muzyką. 33-letni Jakub jest perkusistą, 30-letni Antek zajmuje się nagłośnieniem. Razem z tatą tworzą Soyka Sextet. A co o młodszych bliźniakach mówi ojciec? "To cholernie zdolni artyści". Być może jeszcze o nich usłyszymy.

KM/AOS

Wybrane dla Ciebie

Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta