Są ludzie, którzy chcą się mnie pozbyć
Monika Richardson szczerze o pracy w telewizji
Richardson się nie poddaje
Monika Richardson (38 l.) ma już dosyć plotek na temat swój i swojego rzekomego odejścia z TVP2. Dziennikarka nie ukrywa zdenerwowania i twierdzi, że robią to złośliwi ludzie, którzy chcą się jej pozbyć z telewizji.
Tymczasem ona nigdzie się nie wybiera. Czuje się świetnie i uważa że jej program "Wstęp wolny" jest naprawdę dobry. - Ktoś chce mnie chyba widzieć jako stare próchno, ale jeszcze nim nie jestem! - mówi wzburzona.
[
]( http://www.efakt.pl )
Richardson się nie poddaje
Choć docierające do Moniki plotki, że znów straci pracę w TVP2 mogłyby załamać każdego, Richardson wcale nie zamierza się poddawać. Dziennikarka robi swoje i wierzy, że będzie pracować na Woronicza przez kolejne lata.
[
]( http://www.efakt.pl )
Richardson się nie poddaje
– Plotki o moim odejściu rozsiewa ktoś bardzo złośliwy – mówi Monika. – Jestem zadowolona z mojego programu i nie mam zamiaru rozstawać się z telewizją. Będę tam pracować jeszcze bardzo długo! – mówi dobitnie. Na pytanie dlaczego nie wróciła do telewizji śniadaniowej, gdzie przez lata prowadziła „Pytanie na śniadanie” – odpowiada.
[
]( http://www.efakt.pl )
Richardson się nie poddaje
– Miałam propozycję prowadzenia programu w paśmie śniadaniowym ale się na to nie zgodziłam. Jeśli chodzi o plotki o moim konflikcie z Alicją Resich-Modlińską (57 l.), to rzeczywiście kiedyś gdy pracowałyśmy razem miałyśmy różne wizje programu, ale teraz ten temat jest już zamknięty – wyjaśnia.
[
]( http://www.efakt.pl )
Richardson się nie poddaje
Odkąd Monika wróciła w styczniu do TVP2, co rusz pojawiają się sensacyjne informacje, że znów stamtąd wyleci. Dziennikarka ma naprawdę tego dość. W końcu jest gwiazdą Dwójki od lat. Jej twarz zna cała Polska a program „Europa da się lubić” przez kilka sezonów był hitem stacji. Sugestie, że już się skończyła i jest za stara na dalszą pracę w telewizji, są zupełnie bez sensu.
[
]( http://www.efakt.pl )
Richardson się nie poddaje
– Nie jestem starym próchnem – mówi. My wszyscy to wiemy. Wystarczy popatrzeć na Monikę. Zgrabna, szczupła i wysportowana figura. Uśmiechnięta i trykająca energią twarz
[
]( http://www.efakt.pl )
Richardson się nie poddaje
. Wątpliwości nie ma żadnych. Richardson może w telewizji jeszcze wiele zrobić. I choć niektórzy chętnie wysłaliby ją do Szkocji skąd pochodzi jej mąż, ona zostaje na Woronicza i robi swoje.
[
]( http://www.efakt.pl )
Richardson się nie poddaje
Choć jej nowy program „Wstąp wolny” na antenie będzie gościć do czerwca, potem Monika też będzie miała sporo pracy. Wakacje to okres koncertów, a Monika to zwierzę sceniczne i świetnie sobie radzi z prowadzeniem imprez na żywo. – Ja nigdzie się nie wybieram – ucina zdecydowanie wszystkie spekulacje Monika.
[
]( http://www.efakt.pl )