"Rolnik szuka żony": Łukasz Siebiers spotyka się z nową dziewczyną? Widzowie dobrze ją znają
GALERIA
Związkiem Łukasza Siebersa z Patrycją żyli wszyscy fani 3. edycji programu "Rolnik szuka żony". Gdy para się rozstała, widzowie podzielili się na tych, którzy kibicowali odrzuconej dziewczynie, i tych, którzy popierali młodego farmera. Niestety, stałej partnerki nie znalazł ani w programie, ani poza nim. I chociaż wydawało się, że już nie usłyszymy o tym, że jakaś kobieta zdobyła jego serce, to najnowsze zdjęcie, które udostępnił rolnik, temu zaprzecza. Łukasz spotyka się z nową dziewczyną, w dodatku dobrze widzom znaną.
Nie było wielkiej miłości
Od samego początku najbardziej zestresowanym uczestnikiem programu był Łukasz. Przerażał go już moment pierwszej selekcji listów i dokonania wyboru. - Nie do końca to czuję. Boję się tego momentu, ale wiedziałem, że on nastanie. Trudno jest mi powiedzieć "dziękuję", bo to jest w pewnym sensie sprawianie im przykrości. Miejmy nadzieję, że będzie dobrze - mówił w rozmowie z prowadzącą Martą Manowską.
Ostatecznie Łukasz wybrał Patrycję - młodą farmaceutkę z Torunia. Przyznał jednak, że bardzo się wahał, czy nie powinna być to blond włosa Ania. Przed kamerami stwierdził, że odrzucił ją tylko dlatego, że "nie poczuł chemii".
Przykry finał
Niestety, z każdym dniem para oddalała się od siebie. Podczas kolejnego spotkania Łukasza i Patrycji wyszło na jaw kilka niepokojących informacji. Okazało się bowiem, że 32-letni rolnik nie spotykał się z nią zbyt często, mimo że dzieliło ich 60 km.
W finale wyznał, że nie widzi z nią przyszłości, że za bardzo na niego naciskała, a kiedy chciał "zwolnić", jej presja stała się nie do wytrzymania. Dziewczyna miała do niego żal, że nie chciał wykazać się choć odrobiną inicjatywy, by pokazać, że mu na niej zależy. Szczególnie miała mu za złe zachowanie podczas wizyty u jej rodziców i dziadków, którzy bardzo zaangażowali się w sprawę i byli przekonani, że miłość kwitnie.
Było o nim głośno
Jakby tego było mało, spore zaskoczenie wśród widzów wywołał fakt, że rolnika zaczęto łączyć z Martą Manowską. Media szybko podchwyciły temat, że farmer znalazł miłość, ale u charyzmatycznej prowadzącej. Łączyło ich sporo, przede wszystkim pasja do podróży.
Plotki zaczęły narastać z taką siłą, że w końcu prezenterka zabrała głos. Stwierdziła, że nie łączy ich nic więcej niż przyjaźń, a spotkania, którymi się chwaliła w sieci dotyczyły przygotowywanych przez nią projektów, w tym książki o bohaterach show, którą napisała.
Dobrana para
Mylił się jednak ten, kto myślał, że rolnik niczym już nie zaskoczy. Jak się okazuje, nie poddał się w poszukiwaniu miłości i zaczął spotykać się z Moniką, która też była uczestniczką „Rolnika”. Przypomnijmy, że ona także nie znalazła szczęścia w show i nie związała się z żadnym z kandydatów. Jakiś czas temu mówiło się o tym, że jej wybrankiem był Filip, biznesmen z Trójmiasta, z którym łączyła ich pasja związana z jeździectwem i hodowlą koni.
Wygląda na to, że znajomość jednak nie przetrwała, a piękna rolniczka ma już innego mężczyznę u boku. Jakież musiało być zdziwienie fanów, gdy na profilu Łukasza na Facebooku pojawiło się ich wspólne zdjęcie z Sylwestra. Widać na nim, że świetnie się czują w swoim towarzystwie. Wspólna fotka jednak szybko zniknęła z profilu farmera. Być może nauczony doświadczeniem nie chce już tak epatować prywatnością. Więc czyżby jednak "Rolnik" połączył kolejną szczęśliwą parę?