Prostackie "żarty" Pawlickiego w "Azja Express". Temperatura szkodzi?
"Żenada" to chyba jedyne słowo, które warto poświęcić tej postaci.
Pawlicki i Ławrynowicz to dwójka uczestników nowej edycji "Azja Express". Warunki nie są łatwe, temperatura na pewno o wiele wyższa niż w Warszawie i widocznie panom ten gorąc zaszkodził. Jak inaczej wytłumaczyć ich prostackie zachowanie, które nie umknęło uwadze widzów i internautów?
Otóż jednym z zadań uczestników było ułożenie rymowanki na temat innych uczestników. Z wielką radością Pawlicki wraz z kolega ułożyli: "Pieróg, Pieróg wystaw roga, poproś Piotrka o twaroga. Jeśli w d..ę cię ukole, kup mu Coca-Colę". Ponadto, jak relacjonował Piróg, po odpadnięciu z rywalizacji innych uczestników, miało paść zdanie: "teraz to już jest najgorzej, bo zostały same dziewczyny i pedały".
Reporter WP Gwiazd, Piotr Grabarczyk, pisze wprost:
Cóż, jest pewna sprawiedliwość w tym, że miliony telewidzów poznały kiedyś Antka jako dość utalentowanego aktora, a dziś w podobnych liczbach mają szansę przekonać się, że jest prostakiem i z braku lepszego słowa - idiotą.
Internauci w wielu komentarzach podkreślają, że o ile ambicja i determinacja w dążeniu do zwycięstwa jest zrozumiała, to seksistowskie żarty i szydzenie z orientacji seksualnej jest nie do przyjęcia i jest zwykłym przejawem chamstwa.
Podobnie Piotr Czaykowski nie ukrywał, że to, jak traktowali jego i Michała Piróga dowodziło tylko, że są osobami bez empatii, opowiadającymi seksistowskie żarty i homofobami. Zaznaczył, że ze wszystkimi pozostałymi uczestnikami zdążyli się zaprzyjaźnić i grac wobec nich fair play, poza Pawlickim i jego towarzyszem.