RozrywkaPrezenter pił w studiu. Wyleciał z pracy

Prezenter pił w studiu. Wyleciał z pracy

To piwko zapamięta do końca życia. Fiński prezenter telewizyjny stracił pracę, bo na wizji pociągnął z butelki.

Prowadzący wiadomości w angielskojęzycznej telewizji YLE fiński prezenter Kimmo Wiska poczuł ogromne pragnienie, gdy wraz z widzami obejrzał materiał o kontrolach w fińskich knajpach.

Prezenter pił w studiu. Wyleciał z pracy
Źródło zdjęć: © YLE

20.10.2010 | aktual.: 25.11.2013 11:44

Sięgnął po ukrytą pod stołem butelkę piwa i zdrowo pociągnął. Miał jednak pecha, bo kamera była włączona i w świat poszedł obraz pijącego dziennikarza.

Za to przewinienie szefowie zwolnili go natychmiast z pracy. - To był tylko dowcip dla rozweselenia kolegów - broni się pechowy prezenter. Ale słuchają go już tylko fani na facebooku.

Zobacz prezentera pijącego piwo na wizji

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)