Prawdziwy Batman aresztowany
35-letni Danny Zane Tatum został aresztowany przez miejscowego szeryfa Ricka Williamsa, który został wezwany przez mieszkańca zaniepokojonego, że z domu sąsiadów wychodzi obcy mężczyzna.
01.02.2010 | aktual.: 29.10.2013 16:11
Włamywacz został zatrzymany, gdy próbował odjechać z miejsca zdarzenia. Chciał zignorować policjanta, jednak dostrzegł go, gdy ten sięgnął po broń. "A więc mówisz do mnie" - odpowiedział beztrosko na uwagi stróża prawa.
Po przeszukaniu ciężarówki okazało się, że Tatum posiadał czarną torbę, komplet śrubokrętów, piłę do metalu, czarne rękawiczki, kilka noży, nożyce do metalu, łom i lornetkę. Jednak mężczyzna nie przyznał się, że jest włamywaczem, próbował za to udowodnić, że wszystkie posiadane przedmioty są mu potrzebne, gdyż stara się walczyć ze zbrodnią. Nazwał się nawet miejscowym Batmanem.
Zatrzymany tłumaczył dalej, że został aresztowany przed kilkoma tygodniami. Policjanci już wtedy podejrzewali, że jest włamywaczem, jednak zwolnili go bez postawienia zarzutów. Wtedy pomyślał, że widocznie policja potrzebuje pomocy.
Williams nie uwierzył w tłumaczenia. Tatumowi nie pomógł też właściciel hotelu, w którym mężczyzna miał mieszkać. Okazało się, że nie zapłacił za pokój, tylko wślizgnął się do niego przez okno. Kobiecie, którą gościł powiedział, że to jego sekretna jaskinia - taka sama, jaką posiada Batman. Z pokoju zniknęło kilka rolek papieru toaletowego.