Polacy na Wyspach oburzeni "Londyńczykami"
Emitowany od końca października przez TVP serial „Londyńczycy” stał się przyczyną konfliktu pomiędzy działającymi w Wielkiej Brytanii organizacjami polonijnymi a Telewizją Polską.
Polscy emigranci walczą z TVP
Kadr z ''Londyńczyków''
Jak podaje Rzeczpospolita do redakcji polonijnych gazet napływają „lawiny listów” od oburzonych Polaków.
Rodacy na wyspach skarżą się, że „Londyńczycy” ukazują polską emigrację pod kątem „patologii społecznych”, zaś Polki przedstawiane są jako kobiety „gorące i łatwe”.
Kadr z ''Londyńczyków''
Serial kosztował 13,5 miliona złotych i w Polsce cieszy się niemałym zainteresowaniem. Entuzjazmu prawie 4-milionowej publiczności „Londyńczyków” nie podzielają ci, dla których emigracyjna rzeczywistość to codzienność.
Polscy emigranci z Wysp obawiają się, że serial popsuje im opinię u brytyjskich sąsiadów.
Kadr z ''Londyńczyków''
O „Londyńczykach” opowiadał na łamach „The Guardian” i „The Telegraph” ich producent wykonawczy Andrzej Szajny.
- „Film przedstawia pozytywny wizerunek Brytyjczyków, a wszyscy źli to Polacy” – przytacza jedną z wypowiedzi polskiego producenta dla zagranicznej prasy Rzeczypospolita.
Kadr z ''Londyńczyków''
Poproszona o komentarz do stwierdzenia Andrzeja Szajdy Anna Kępińska-Andryszczak (producent serialu) zaprzecza jakoby serial wprowadzał podział na „dobrych” Brytyjczyków i „złych” Polaków. Jej zdaniem cytowana wypowiedź to wynik błędnego tłumaczenia.
Kadr z ''Londyńczyków''
Polskich emigrantów drażni przede wszystkim fakt, że „Londyńczycy” w ogóle nie przedstawiają pozytywnych aspektów życia Polaków poza granicami RP. Dodatkowo niepokoją ich doniesienia o tym, że TVP planuje sprzedać serial angielskim telewizjom.
Kadr z ''Londyńczyków''
W sprawie kontrowersyjnego serialu napisał do TVP Jan Mokrzycki, prezes Zjednoczenia Polskiego. Mokrzycki nazwał sprzedaż „Londyńczyków” do Anglii „pluciem we własne gniazdo”. Fragmenty jego listu opublikowała Rzeczpospolita:
- „Wiele czasu spędzamy, protestując przeciwko artykułom szkalującym Polaków, które pojawiają się w prasie brytyjskiej, a tu to samo robi nasza własna telewizja”.
Kadr z ''Londyńczyków''
Zdaniem TVP serial fabularny, a takim właśnie są „Londyńczycy”, rządzi się własnymi prawami.
Obraz polskiej emigracji jest niepełny, ale zamierzeniem twórców było wywołanie jak największego zainteresowania widzów. By to osiągnąć, pierwsze odcinki miały zawierać dużo dramaturgii.