Pokłócone pary razem na ekranie
Sprawdźcie, które serialowe gwiazdy musiały ukrywać złe relacje i razem występować w popularnych serialach. Przedstawiamy zestawienie pokłóconych aktorskich duetów.
Skonfliktowane aktorskie duety
Dominika Figurska i Michał Chorosiński
Małżeństwo Dominiki Figurskiej i Michała Chorosińskiego jest jedynym z bardziej burzliwych związków serialowych aktorów. Ich historia mogłaby spokojnie posłużyć za scenariusz niejednego tasiemca.
Widzowie kojarzyć ich mogą z telenoweli "M jak miłość". Zagrali w niej małżeństwo, które rozpadło się przez zdradę. W czasie kręcenia serialu aktorska para także przeżywała kryzys. Długie godziny wspólnych zdjęć na planie zamiast pomóc, jedynie oddalały od siebie małżonków.
- Zaczęła się tworzyć bariera. Pamiętam takie dwie sytuacje. Miałem wrażenie niemożności realizacji wymagań drugiej strony. Z jednej strony zarabiania dużej ilości pieniędzy, takich, żeby utrzymać dwójkę dzieci, a zarazem presja, że jeśli gdzieś idę, staram się zarabiać, to dlaczego nie ma mnie w domu. To też wynikało z tego że byliśmy młodzi, nie rozumieliśmy pewnych rzeczy. A druga lampka, to nie przyznawanie się do swojej winy w sytuacjach kryzysowych, tylko przerzucanie jej na drugą stronę. Odbierałem słowa Dominiki jako atak, nie widząc, ile jest w nich prawdy, a przez to nie zauważałem, jak ją zaniedbywałem - mówił w wywiadzie dla "Gościa Niedzielnego" Chorosiński.
Mimo że aktorzy nie dogadywali się, na ekranie wciąż musieli grać parę zakochanych. Jednak jak to często bywa, życie zatoczyło krąg. Figurska i Chorosiński znów są razem.
Andżelika Piechowiak i Michał Lesień
Siedmioletni związek Michała Lesienia z Andżeliką Piechowiak zakończył się rozstaniem. Para poznała się na planie serialu "Lokatorzy", by potem przez długi czas pojawiać się razem w "M jak miłość". Niespodziewane rozstanie nie wpłynęło jednak na plany zawodowe pary. Lesień i Piechowiak nie mieli zamiaru odejść z najpopularniejszej polskiej telenoweli.
Jak przyznała aktorka w wywiadzie dla aleSeriale.pl, dla związku nie umiałaby poświęcić swojej kariery.
- Na pewno nie zrezygnowałabym z zawodu, który sprawia mi przyjemność. Chyba że tak zadecydowałby za mnie los. Nie wyobrażam sobie natomiast, że przestaję być aktorką, bo mojemu partnerowi nie podoba się, na przykład, że całuję się na ekranie. To by oznaczało, że nie akceptuje mnie i mojej pracy. A bez braku akceptacji zbudowanie czegokolwiek jest niemożliwe. Nie zrezygnowałabym z najbliższych osób, rodziny czy przyjaciół, gdyby ktoś miał taką fanaberię i próbował popsuć moje relacje z nimi. Wszystko inne jest do wypracowania.
Anna Dereszowska i Piotr Grabowski
Anna Dereszowska i Piotr Grabowski poznali się w 2007 roku podczas zdjęć na planie serialu „Tajemnica twierdzy szyfrów”, w którym oboje zagrali. Uczucie, które narodziło się między dwójką aktorów, zaskoczyło ich oboje. Zdeterminowani do bycia razem porzucili swoich dotychczasowych partnerów i zostali parą. Niedługo po tych wydarzeniach urodziła się ich córka Lena.
- Mam przyjaciela w moim Piotrze. Bardzo się przyjaźnimy i to jest dla mnie podstawą związku, oczywiście poza chemią (śmiech). Nie wyobrażam sobie, że można być ze sobą kilka, kilkanaście, kilkadziesiąt lat i nie przyjaźnić się, nie darzyć się szacunkiem i wzajemnym zaufaniem - zapewniała w wywiadzie dla aleSeriale.pl.
Przez długi czas para wydawała się nierozłączna, jednak kilka miesięcy temu pojawiły się plotki o ich rozstaniu. Mówiło się o tym, że między aktorami nie układa się zbyt dobrze.
Mimo że Dereszowska i Grabowski przestali pojawiać się razem na imprezach, wciąż oglądać ich można było na ekranie. Oboje występowali bowiem w serialu "Siła wyższa", w którym nie szczędzili sobie czułości. Jak przystało na dobrych aktorów, nie dali po sobie poznać, że relacje między nimi były napięte.
Wiele wskazuje na to, że Dereszowska i Grabowski doszli jednak do porozumienia. Para znów pojawia się razem na salonach.
Joanna Brodzik i Bartłomiej Świderski
- To mój pierwszy związek, w którym bez obawy potrafię wyobrazić sobie siebie za 20 lat, więc wydaje mi się, że warto w niego inwestować - mówiła kilkanaście lat temu Joanna Brodzik o swoich relacjach z Bartłomiejem Świderskim.
Wydawało się, że nic nie jest w stanie zniszczyć ich miłości. Bartek oświadczył się nawet Joannie, a ta przyjęła zaręczyny.
Para zaczęła się jednak od siebie oddalać. Coraz więcej czasu poświęcali swoim karierom. Brodzik rozpoczęła pracę na planie serialu "Kasia i Tomek". Jej ukochany skupiał się natomiast na roli w hicie Polsatu - "Samo życie".
Przez jakiś czas po rozstaniu nie utrzymywali ze sobą kontaktów. Mimo nie najlepszych relacji, oboje wystąpili razem w serialu "Magda M.", w którym wcielili się w parę przyjaciół. Zagrali tak przekonująco, że trudno było się domyślić, że w rzeczywistości są ze sobą skłóceni.
Praca na planie okazała się mieć zbawienny wpływ na Brodzik i Świderskiego. Aktorzy pogodzili się i do dziś pozostają dobrymi przyjaciółmi.
Aneta Zając i Mikołaj Krawczyk
Aneta Zając i Mikołaj Krawczyk byli razem przez siedem lat. Mimo odnawianych co rok zaręczyn, nigdy nie stanęli przed ołtarzem. Na salonach mówiło się, że już od dawna nie układało się między nimi najlepiej. Ale dopiero pojawienie się Agnieszki Włodarczyk na planie serialu "Pierwsza miłość" przyniosło prawdziwe zmiany w ich życiu.
Romans bohaterów granych przez Włodarczyk i Krawczyka przeniósł się z telewizyjnego ekranu do prawdziwego życia. Jak twierdziły osoby z planu polsatowskiej produkcji, nie było zaskoczenia, gdy okazało się, że aktorzy spotykają się także poza serialem.
Krawczyk odszedł od Zając, zostawiając ją z dwójką dzieci. I chociaż wciąż pojawiają się doniesienia o mało przyjaznych stosunkach między nimi, wciąż oboje pojawiają się razem w serialu "Pierwsza miłość".
Agnieszka Kotulanka i Tomasz Stockinger
W tym roku minęło 15 lat odkąd Agnieszka Kotulanka i Tomasz Stockinger po raz pierwszy pojawili się na ekranie jako serialowe małżeństwo w "Klanie". Widzowie postrzegają ich jako parę idealną - wspierającą się, kochającą i wybaczającą życiowe potknięcia. Wielu fanów stawia ich nawet za przykład rodziny, na której powinno się wzorować.
Okazuje się jednak, że Kotulanka i Stockinger w życiu prywatnym nie darzą siebie sympatią.
- Ten konflikt przetrwał lata. Zarówno Agnieszka, jak i Tomek robią wszystko, co mogą, by nie przenosić swojej antypatii na ekran, ale nie wiadomo, jak długo to się jeszcze uda. Sytuacja zaczyna już wszystkich irytować - zdradziła "Super Expressowi" osoba pracująca przy produkcji serialu.
Mówiło się nawet, że twórcy telenoweli chcieli rozdzielić ekranowe małżeństwo. Doktor Lubicz miał rozwieść się z żoną już kilka sezonów temu. Na szczęście tak się nie stało.
Laura Samojłowicz i Magdalena Cielecka
Znajomość Magdaleny Cieleckiej i Laury Samojłowicz przechodziła różne etapy. Przez długi czas pojawiały się informacje o tym, że aktorki nie dogadują się ze sobą.
- Podczas zdjęć do serialu Magda rzuciła do Laury, że ona też lubi się bawić i tracić czas na przyjemności, ale nie miewa problemów z prostymi zdaniami w języku polskim - opowiadała w rozmowie z "Faktem" osoba z produkcji serialu.
Cielecka postrzegała młodszą koleżankę jako amatorkę, wytykając jej co rusz brak profesjonalizmu. Twórcy "Hotelu 52" mieli jednak najwidoczniej inne zdanie. Jak podał wspomniany tabloid, Samojłowicz zarabia więcej od bardziej doświadczonej Cieleckiej.
Kilkukrotnie pojawiały się informacje o odejściu Laury z serialu. Jednak to starsza z aktorek najprawdopodobniej ostatecznie opuści produkcję.
Magdalena Walach i Joanna Koroniewska
Po odejściu z "M jak miłość" Małgorzaty Kożuchowskiej na planie toczyła się zacięta rywalizacja o pozycję nowej gwiazdy hitu Dwójki. Walczyły o nią Joanna Koroniewska i Magdalena Walach.
– One już od dawna nie pałają do siebie sympatią. A jest z tym o tyle trudno, że ich postacie cały czas mają wspólny wątek – zdradza "Faktowi" osoba z produkcji serialu.
Między paniami zaczęło iskrzyć już parę miesięcy temu. Sytuacja była na tyle poważna, że produkcja zdecydowała się je rozdzielić. Aktorki przestały grać we wspólnych scenach, a ich serialowe wątki rozeszły się.
– Niestety, wzajemna niechęć aktorek daje się we znaki całej produkcji, więc nie ma co liczyć na dalszą kontynuację wspólnego wątku granych przez nie Agnieszki i Małgosi - dodał informator dziennika.
Nie minęło zbyt wiele czasu od tych sensacyjnych doniesień, a niespodziewanie Joanna Koroniewska ogłosiła, że odchodzi z telenoweli. Co ciekawe, kilka dni później pojawiły się informacje o tym, że także Magdalena Walach znika z produkcji. Czyżby winna była napięta atmosfera na planie?
Grażyna Szapołowska i Jan Englert
Są wielkimi wrogami, a razem grają miłosne sceny. Jak to możliwe? Grażyna Szapołowska i Jan Englert spotkali się rok temu na planie serialu "Układ warszawski".
Wymagało to od nich wyjątkowego profesjonalizmu i umiejętności aktorskich, żeby w takiej sytuacji zagrać wiarygodnie. W końcu w telewizyjnej produkcji między granymi przez nich bohaterami dochodzi do płomiennego romansu...
Konflikt między aktorami narastał od czasu, gdy Szapołowska została zwolniona przez Englerta z pracy po tym, jak zamiast zagrać w spektaklu "Tango", wystąpiła w programie "Bitwa na głosy".
Jednak nawet tak złe relacje nie były w stanie wpłynąć negatywnie na występ aktorskiej pary.