Pokazał polski pawilon w Dubaju. Cena bigosu zwala z nóg
W Dubaju trwa EXPO 2020. W wydarzeniu biorą udział reprezentacje 200 krajów z całego świata, w tym Polska, która ma jeden z najbardziej spektakularnych pawilonów. Michał Cessanis również był pod wrażeniem polskiej sekcji, ale mówił także o "skandalicznych cenach" w restauracji z regionalnymi daniami.
02.02.2022 | aktual.: 02.02.2022 21:53
Impreza Expo 2020 to pierwsza światowa wystawa odbywająca się na Bliskim Wschodzie, a dokładnie w Dubaju. Na przekór nazwie, rozpoczęła się 1 października i potrwa aż do 31 marca 2022 r. Jednym z 200 wystawców jest Polska.
Nasz pawilon wykonany z ekologicznych materiałów przyciąga setki tysięcy zwiedzających i został okrzyknięty "jedną z najbardziej spektakularnych przestrzeni wystawowych na Expo 2020 Dubai".
Nieco mniej entuzjazmy wykazał Michał Cessanis, podróżnik i reporter współpracujący z "National Geographic" i TVN Discovery. "Zajrzałem do pawilonu Polski na Expo 2020 w Dubaju. I myślę, że tym razem nie ma wstydu" – napisał pod filmikiem na Instagramie.
"Naszym hasłem podczas wystawy jest 'Polska. Kreatywność inspirowana naturą'. Trafiłem akurat na prezentację Śląska. Były więc i panie koronczarki z Koniakowa, były i piękne koronki na czele z największą koronkową serwetą na świecie stworzoną przez Polki, był i Zespół Pieśni i Tańca Śląsk - tancerze uczyli m.in. poloneza" – relacjonował podróżnik, który na koniec wbił szpilę polskiej reprezentacji.
"Były też kolejki zwiedzających i kolejki tych, którzy chcieli spróbować bigosu czy chłodnika z jajkiem, choć ceny w restauracji skandaliczne - porcja bigosu za 100 zł!" – skwitował życiowy partner Pawła Rabieja, byłego zastępcy prezydenta miasta Warszawy.