Piotr Adamczyk zagrał w nowym serialu HBO. Zobaczcie, jak go podpisali w napisach końcowych
Aktor wystąpił w serialu "Odpowiednik". Choć widać go na ekranie dosłownie przez chwilę, to twórcy umieścili go w napisach końcowych. Nie obyło się jednak bez wpadki.
Piotr Adamczyk wystąpił w nowym serialu HBO "Odpowiednik". Produkcja opowiada historię pracującego w ONZ mężczyzny, który odkrywa, że zatrudniająca go agencja skrywa tajemnicę dotyczącą furtki do innego wymiaru. Bohater szybko uświadamia sobie, że stał się częścią groźnej intrygi. W roli głównej występuje J.K. Simmons. Piotr Adamczyk gra Gunthera, ochroniarza przebywającego w szpitalu u jednej z bohaterek. Polski aktor w 5. odcinku nie miał kwestii, ale mógł zagrać razem z głównym gwiazdorem produkcji. Pojawił się też w 3. odcinku serialu, w którym błysnął dosłownie przez chwilę w scenie odbijania Baldwin (Sara Serraiocco). Twórcy umieścili naszego aktora w napisach końcowych, ale niestety, napisali jego nazwisko z błędem.
Mimo to Adamczyk może uznać angaż do produkcji za sukces. Warto przypomnieć, że pojawi się też m.in. u boku Johna Turturro i Ruperta Everetta w nowej adaptacji "Imienia róży". Będzie to 8-odcinkowy serial w reżyserii Giacomo Battiato. Myślicie, że Piotr zrobi międzynarodową karierę?
