Oskarżenia o maltretowanie dziecka w "Londyńczykach"

Wskazują na to dowody, które zebrała policja. A miało być tak dobrze. Młody tata próbował swojego szczęścia w pracy na budowach i przy wykończeniach. Choć konkurencja zaczęła deptać mu po piętach, wszystko zmierzało w dobrym kierunku. W pewnym momencie stanie się coś strasznego.

Młodzi odkryją na ciele Willy'ego krwawe wybroczyny. Przerażeni, pojadą do szpitala i zostaną oskarżeni o maltretowanie syna. Później czeka ich wizyta na komisariacie i groźba odebrania praw rodzicielskich.

To byłby okropny cios w rodziców. Okaże się jednak, że siniaki są konsekwencją czegoś poważniejszego, co może zmienić ich życie na zawsze. O co chodzi? Zapraszamy do oglądania 'Londyńczyków".