Niepokojące zakupy Gołębiewskiego. Czyżby aktor wrócił do picia?
Ósma rano, osiedlowy sklep i dziesięć piw. Niestety, to nie scena z serialu, tylko chwila słabości walczącego z nałogiem Henryka Gołębiewskiego.
25.05.2017 | aktual.: 26.05.2017 15:16
Aktor, który zaskarbił sobie sympatię telewidzów rolą w „Podróży za jeden uśmiech”, znowu przechodzi ciężkie chwile. Wydawało się, że po tym jak na świat przyszła jego córka Róża, a on sam przezwyciężył nowotwór nosa, na zawsze już pozostawił za sobą uzależnienie. Jak podaje "Twoje Imperium", wszystko wskazuje na to, że po okresie abstynencji aktor wrócił do picia.
Gołębiewski, który gra obecnie w serialu "Świat według Kiepskich", widziany był jak wczesnym rankiem kupuje dziesięć butelek piwa, co potwierdza informacje o trudnościach z jakimi się zmaga. Według wcześniejszych doniesień w marcu br., właśnie z powodu problemów z alkoholem, stracił on pracę w firmie zakładającej klimatyzację. Aktor obiecał jednak swojemu szefowi, Romanowi Szczeblewskiemu, że wyjdzie z nałogu i wróci do pracy. Zapisał się nawet do klubu Anonimowych Alkoholików i zaczął chodzić na spotkania. Najwyraźniej nie pomagają one w zwalczeniu pokusy, a były szef i wieloletni przyjaciel jedyną szansę na poradzenie sobie aktora z uzależnieniem widzi w terapii w ośrodku zamkniętym.
Zapytany o niepokojące zakupy Gołębiewski, twierdzi jednak, że media niepotrzebnie doszukują się oznak powrotu do nałogu - Kurna. To, że ktoś idzie do sklepu i coś kupuje, nie oznacza, że dla siebie kupuje. Ja jestem na leczeniu, więc niby jak to byłoby możliwe, żebym pił. Zresztą niech sobie ludzie gadają... - podsumowuje aktor.