Nie żyje Lorena Rojas

W wieku zaledwie 44 lat zmarła Lorena Rojas. Gwiazda meksykańskich telenowel przegrała walkę z rakiem piersi.

Urodzona w Meksyku gwiazda rozpoczęła karierę na początku lat 90. występem w "Alcanzar Una Estrella". Szybko stała się ulubienicą widzów, co zapewniło jej angaż do kolejnych produkcji. W sumie wystąpiła w blisko trzydziestu telenowelach i filmach. Polscy widzowie kojarzyć ją mogą z ról w takich serialach jak "Meandry miłości", "Prawo pożądania" czy "Oblicza prawdy".

Aktorka próbowała również sił jako piosenkarka. W 2001 roku do sklepów trafiła jej debiutancka płyta "Como Yo No Hay Ninguna". W sumie ukazały się trzy sygnowane jej nazwiskiem krążki.

Rojas przez kilka lat zmagała się z rakiem piersi. Diagnozę usłyszała w momencie, kiedy akurat zaczęła starać się o dziecko. Wydawało się, że aktorce udało się stawić czoła nowotworowi, a jej życie wróciło na dawny tor. Nie mogąc zajść w ciążę, w końcu zdecydowała się na adopcję. W październiku została matką 2-letniej dziewczynki.

Niestety, niedawno rak zaatakował ze zdwojoną siłą. Mimo że Lorena walczyła o powrót do zdrowia, okazało się, że ma już przerzuty na wątrobę.

Lorena Rojas zmarła 16 lutego w otoczeniu rodziny w swoim domu w Miami.