Narodziny w dziczy, czyli kontrowersyjne reality show o porodach na łonie natury
Porody rodem z epoki kamienia łupanego
None
Podczas gdy większość przyszłych matek robi wszystko, by urodzić w jak najlepszych warunkach, gwarantujących nie tyle komfort, co przede wszystkim bezpieczeństwo dla nich i ich dziecka, są na świecie i takie, które decydują się rodzić jak prakobiety.
Jedna z nich kilka miesięcy temu zarejestrowała poród na łonie natury i umieściła go w sieci. Nagranie przedstawiające zdaną niemal wyłącznie na siebie kobietę, która bez pomocy lekarzy rodziła nad leśnym strumykiem, w ciągu miesiąca obejrzało niemal 20 mln internautów. Amerykański kanał Lifetime postara się, by wkrótce narodziny w dziczy obejrzały kolejne miliony - tym razem telewidzów.
Stacja ogłosiła właśnie szokującą produkcję zatytułowaną "Born in the Wild" zainspirowaną wyżej opisanym nagraniem, w której pokaże ekstremalne porody w dziczy. Choć władze stacji dopiero zapowiedziały reality show, już spotkały się z lawiną krytyki zarzucającą im promowanie niebezpiecznych dla kobiet i ich pociech zachowań.
KŻ/AOS