"Na Wspólnej": Zdradzamy kulisy serialu

Katarzyna Walter cieszy się, że dzięki granej przez nią postaci w "Na Wspólnej" poruszane są istotne kwestie społeczne.

- To ważny wątek i ważna sprawa dla Agnieszki. Jest alkoholiczką. Pokazujemy, że piją nie tylko biedni z marginesu społecznego, ale prawnicy, lekarze, urzędnicy również. Kobietom dużo trudniej jest wyjść z nałogu. Zaangażowanie w pracę czasem pomaga, a innym razem przeszkadza w nierównej walce z chorobą - mówi aktorka.

Kancelaria Agnieszki to mały pokoik z dużym biurkiem po środku, a sceny kręcone są w jednym z budynków administracyjnych Wytwórni Filmowej, gdzie na co dzień mieści się zwykłe biuro.

Rekwizytorom zajmuje kilka minut, by przemienić je w kancelarię prawniczą.

- Staramy się by wszystko wyglądało naturalnie, choć czasem zamiast dokumentów w teczkach trzymamy nasze scenariusze. Dziś akurat mamy protokół zatrzymania, pouczenie o uprawnieniach osoby zatrzymanej i protokół przeszukania, na wypadek, gdyby były zbliżenia. Gdy w scenie korzystamy z laptopa, często na ekranie ma on naklejoną folię, sreberko, które daje wrażenie włączonego komputera, a jednocześnie pełni rolę blendy - zdradza tajemnice rekwizytorów Renata Dancewicz.

Grana przez aktorkę Weronika, która również jest prawniczką, ma teraz trudny okres. Dowiedziała się, że ma raka i rozpoczęła walkę z chorobą.

Odnalazła też matkę i musi swój świat emocjonalny zbudować na nowo...