"Na Wspólnej": dramat w życiu Hofferów!
Ula będzie cierpieć, bo nie może widywać swoich rodziców. Być może już nigdy nie zobaczy Zuzy i Kamila. Dziewczynka uważa, że to przez nią – nie będzie mogła sobie tego wybaczyć. Rozgoryczone dziecko spróbuje się ukarać, uderzając z całej siły głową w ścianę.
Nie tak to sobie wyobrażali
Tego nikt się nie spodziewał. Najnowsze odcinki "Na Wspólnej" będą obfitowały w wiele emocji i nieoczekiwanych zwrotów akcji. Ula, z tęsknoty za rodzicami, rozbije sobie głowę, a Roman w końcu odkryje prawdę o swoich lokatorkach. Z kolei Daniel zamierza pójść na policję i przyznać się do potrącenia Łucji. Co jeszcze czeka bohaterów serialu? Cieślik dowie się, że może uniknąć dopłat podatku jeśli się... ożeni! Damian natychmiast wyjaśni sprawę Monice i dojdzie do wniosku, że muszą się jak najszybciej pobrać. Kobieta wysłucha cierpliwie partnera, po czym rzuci mu w twarz PIT-ami. Ziębowie będą ze wszystkich sił starali się zażegnać konflikt córki z narzeczonym. Ale Monika będzie zawzięta - ślub z powodów ekonomicznych jej nie interesuje. Natomiast Ula będzie cierpieć, bo nie może widywać swoich rodziców. Być może już nigdy nie zobaczy Zuzy i Kamila. Dziewczynka uważa, że to przez nią – nie będzie mogła sobie tego wybaczyć. Rozgoryczone dziecko spróbuje się ukarać, uderzając z całej siły głową w ścianę.
Nauczycielka znajdzie ją zakrwawioną i nieprzytomną. Poznajcie szczegóły! AR/AOS
Problemy Zimińskiej
Danka nie uwierzy własnym oczom. W prasie ukaże się kłamliwy artykuł szkalujący ją jako nauczyciela. Zimińska będzie pewna, że stoi za tym dyrektor – dojdzie między nimi do ostrej awantury. Szef zagrozi, że wyciągnie z zachowania Danki konsekwencje. Czy to koniec marzeń Zimińskiej o stanowisku dyrektora szkoły?
Po tych wydarzeniach w szkole dojdzie do ostrego buntu. Zdesperowani uczniowie nie zgodzą się na zmiany wprowadzane przez dyrektora i ogłoszą strajk! Danka będzie usiłowała interweniować, ale - po tym jak się wycofała się z konkursu na dyrektora – uczniowie w ogóle jej nie posłuchają. Poczują się przez nią porzuceni.
Kinga ma dość
Brzozowscy trafią do prokuratury, ponieważ mają zeznawać w sprawie Bialskiego. Spotkają tam aresztowanego Marcina. Michał zacznie mieć wątpliwości, czy oskarżają właściwą osobę. Po południu bohaterowie wyjmą ze skrzynki pocztowej kolejne fotografie z groźbami wobec Kingi.
Bohater nie cofnie się przed niczym
Dominik znowu będzie potrzebował pieniędzy na randkę z Angeliką. Opiekunowie odmówią, więc chłopak pożyczy gotówkę od kolegów. Na domiar złego, podczas randki Angelika zauważy w sklepie wymarzone buty. Dominik obieca, że kupi je dla niej. Tylko skąd weźmie pieniądze?
Odpowiedź nadejdzie szybciej niż się spodziewa. Na koncie Sławka leży przecież jego pół miliona. W końcu chłopak zdecyduje się na desperacki krok. Wykradnie Dziedzicowi kartę bankomatową i sam wypłaci gotówkę.
Układ Daniela ze Smolnym
Tymczasem Łucja powie Danielowi, że lekarze chcą ją wypisać ze szpitala. Szczęśliwa dziewczyna wyraźnie liczy na coś więcej niż tylko koleżeńską znajomość z Brzozowskim. Chłopak zareaguje opryskliwie, czym mocno ją zrani.
Po południu Daniel nie wytrzyma i powie o wszystkim Smolnemu. Chce pójść na policję i przyznać się do potrącenia Łucji. Smolny rozkaże mu to wybić sobie z głowy i wyjaśni chłopakowi, że trafi do więzienia - a wtedy złamie życie nie tylko swoje, ale i swojej mamy. Krzysztof zaproponuje mu, żeby nigdy nie przyznał się do swojego występku.
Prawda wyjdzie na jaw
Roman i Honorata przyjadą do Krówek. Leśniewska, będąc w sklepie, spotka się z ostracyzmem miejscowych kobiet. Kiedy spróbuje dowiedzieć się, dlaczego jest tak traktowana, zostanie nazwana przez panie... burdel-mamą.
Roman postanowi natychmiast wyrzucić ze swojego domu studentki-prostytutki. Żeby złapać dziewczyny na gorącym uczynku, pojawi się w Krówkach bez zapowiedzi. Nieoczekiwanie dziewczyny zaproponują mu swoje usługi.
Ucieczka Uli
Jednak największy dramat rozegra się u Hofferów. Ula ucieknie ze szkoły, aby wrócić do rodziców. Widząc córkę Zuza będzie bardzo szczęśliwa. Tymczasem dziewczynka zacznie nakłaniać mamę do ucieczki z Polski. Gdzieś, gdzie ich nikt nie znajdzie...
Zuza i Kamil zaczną walczyć w sądzie o powrót Uli do domu. Roztocki, który będzie ich reprezentować, stwierdzi, że są na to duże szanse. Jednak już sama rozprawa będzie kosztować Hofferów sporo nerwów. Kiedy Zuza usłyszy postanowienie sądu, nie wytrzyma i straci nad sobą panowanie.
Dziewczyna oskarży rodziców
Bez wiedzy Hofferów Ula zostanie przeniesiona do pogotowia rodzinnego. Kamil i Zuza nie będą mogą nawet dostać nowego adresu dziecka. Roztocki obieca pomoc, ale Hofferowie będą kompletnie załamani. Dopiero po kilku dniach będą mogli w końcu zadzwonić do Uli. Niestety, rozmowa będzie dla nich bardzo przykra. Córeczka oskarży ich o kłamstwo i rozłączy się.
Jaki będzie finał tej historii?
Kamil i Zuza uznają, że ostatnią szansą na odzyskanie Uli będzie nagłośnienie ich sprawy. Hofferowie zostaną zaproszeni do telewizyjnego programu "na żywo". Niestety, w studio spotkają się z ekspertami, którzy nie są im przychylni...
Jak zakończy się ich walka o dziecko? Czy dziewczyna w końcu wróci do domu? Tego dowiecie się, oglądając najbliższe odcinki serialu!