"Na Wspólnej": dramat w życiu Hofferów!
Nie tak to sobie wyobrażali
Ula będzie cierpieć, bo nie może widywać swoich rodziców. Być może już nigdy nie zobaczy Zuzy i Kamila. Dziewczynka uważa, że to przez nią – nie będzie mogła sobie tego wybaczyć. Rozgoryczone dziecko spróbuje się ukarać, uderzając z całej siły głową w ścianę.
Tego nikt się nie spodziewał. Najnowsze odcinki "Na Wspólnej" będą obfitowały w wiele emocji i nieoczekiwanych zwrotów akcji. Ula, z tęsknoty za rodzicami, rozbije sobie głowę, a Roman w końcu odkryje prawdę o swoich lokatorkach. Z kolei Daniel zamierza pójść na policję i przyznać się do potrącenia Łucji. Co jeszcze czeka bohaterów serialu? Cieślik dowie się, że może uniknąć dopłat podatku jeśli się... ożeni! Damian natychmiast wyjaśni sprawę Monice i dojdzie do wniosku, że muszą się jak najszybciej pobrać. Kobieta wysłucha cierpliwie partnera, po czym rzuci mu w twarz PIT-ami. Ziębowie będą ze wszystkich sił starali się zażegnać konflikt córki z narzeczonym. Ale Monika będzie zawzięta - ślub z powodów ekonomicznych jej nie interesuje. Natomiast Ula będzie cierpieć, bo nie może widywać swoich rodziców. Być może już nigdy nie zobaczy Zuzy i Kamila. Dziewczynka uważa, że to przez nią – nie będzie mogła sobie tego wybaczyć. Rozgoryczone dziecko spróbuje się ukarać, uderzając z całej siły głową w ścianę.
Nauczycielka znajdzie ją zakrwawioną i nieprzytomną. Poznajcie szczegóły! AR/AOS