Nie musi się już oszpecać, by pokazać, ile jest warta
Weronikę Książkiewicz od września podziwiać będzie można w serialu "Na noże", w którym wcieli się w postać menadżerki restauracji. Występ w premierowej produkcji jest wielkim powrotem aktorki do telewizji w pierwszoplanowej roli.
Wielu fanów czuje niedosyt, że za rzadko ma szansę podziwiać swoją ulubienicę. W ostatnich latach pojawiała się na małym ekranie przede wszystkim w epizodach. To się w końcu zmieni!
Aktorka uważana jest za jedną z najpiękniejszych gwiazd show-biznesu. Okazuje się jednak, że w jej przypadku uroda nie zawsze pomagała jej w karierze. Przed laty Książkiewicz dano do zrozumienia, że ze względu na to, jak wygląda, ma mniejsze szanse na sukces w zawodzie niż jej koleżanki.
- Zdając do szkoły teatralnej, słyszałam: "Jesteś taka ładna, pewnych ról nigdy nie zagrasz". W związku z tym po pierwszym roku akademickim strasznie się roztyłam. Chciałam być bardziej "artystyczna", zaczęłam chodzić w ciemnych ubraniach, opatulałam się szalami - wyznała w wywiadzie dla "Kuriera TV".
Gwiazda odważyła się na radykalny krok, by specjalnie się oszpecić. Na szczęście teraz już nie musi tego robić, o czym widzowie przekonają się na własne oczy. Na planie produkcji TVN Książkiewicz prezentuje się zachwycająco!
Zobaczcie zdjęcia aktorki zza kulis "Na noże".