"Na dobre i na złe": Falkowicz odkryje zaskakującą prawdę?
Matylda zamieszka u profesora, ale sąd wyznaczy kuratorkę, która ma ocenić, jak lekarz radzi sobie z nowymi obowiązkami i czy nadaje się na opiekuna. Tymczasem Falkowicz w tajemnicy przed wszystkimi postanowi sprawdzić, czy rzeczywiście jest ojcem córki Kasi. Poznajcie szczegóły!
Nerwowe oczekiwanie
Miłosne uniesienia
Rafał (Robert Koszucki) zbierze się w końcu na odwagę i chwyci Klaudię (Julia Wyszyńska) w ramiona. A młoda lekarka, po namiętnym pocałunku, będzie zachwycona!
- No, panie doktorze... Jest pan człowiekiem wielu talentów! Mogę prosić o repetę?
Wyjazd z kochankiem
Dobry humor straci za to Wiktoria (Katarzyna Dąbrowska), gdy Tomasz (Ireneusz Czop) znów wybuchnie zazdrością. A wszystko przez szkolenie, na które lekarka zostanie zaproszona do Luksemburga razem z Adamem (Grzegorz Daukszewicz).
- Myślałaś, że się nie dowiem? Chcesz mi wmówić, że to przypadek, że Krajewski też tam jedzie?!
To rzeczywiście był tylko przypadek?
- Tomasz, ja nawet nie wiedziałam, że składał aplikację!
- Ale on na pewno wiedział, że ty składasz! Ile to dni?
- Raptem trzy...
- I dwie noce!
Czy mimo sprzeciwu męża, lekarka zdecyduje się na wyjazd?
Ostrzeżenie
O wspólnym wyjeździe Adama i Wiktorii dowie się też Falkowicz (Michał Żebrowski) i od razu rzuci Krajewskiemu ponure spojrzenie:
- Ona jest mężatką...
- Ty byś odpuścił?
- Ja nie mam starszego, mądrzejszego brata, który by mnie ustrzegł przed ładowaniem się w bezsensowne historie... Nic z tego nie będzie. W każdym razie nic dobrego!
Nie została sama
Chwilę później profesora zajmą jednak inne problemy, a zwłaszcza jeden o imieniu Matylda (Amelia Czaja). Córka Kasi zamieszka w końcu u Falkowicza w domu i wprowadzi do jego życia sporo chaosu.
A po kilku dniach do drzwi zapuka wyznaczona przez sąd kuratorka - Anna Malec.
Trudna rozmowa
- Muszę przeprowadzić wywiad z Matyldą i z panem. Sprawdzić, jakie dziecko ma warunki. Pan jest opiekunem tymczasowym, nie ma pan uprawnień. To chyba oczywiste, że musimy monitorować sytuację? - stwierdzi kurator.
Nie miał odwagi zrobić tego wcześniej
Tymczasem profesor zrobi Matyldzie badania DNA. Ale gdy laboratorium prześle wyniki, wpadnie w panikę. W końcu wyzna Adamowi, że nie otworzył nawet koperty.
- Powiesz mi wreszcie co tu się dzieje? - zapyta starszego brata Krajewski.
- Jej matka miała wypadek, jest w śpiączce. Mała nie ma nikogo. Muszę się nią zająć parę dni.
- Czekaj, nie wmówisz mi, że nagle zamieniłeś się w dobrego Samarytanina, Andrzej...
- Jej matka twierdzi, że jestem jej ojcem.
- A jesteś?
- Nie wiem. Kazałem zbadać DNA. Dzisiaj przyszły wyniki. Nie przeczytałem. Boję się... - przyzna Falkowicz.
Został oszukany?
W końcu Andrzej otworzy kopertę. Spoglądając na wynik testu na ojcostwo, zamrze z przerażenia. Czy okaże się, że Matylda nie jest jednak jego córką?
Tego dowiemy się z kolejnych odcinków "Na dobre i na złe".