Miłosny trójkąt w "Klanie"

Pojawienie się na planie "Klanu" profesora Cezarego Smosarskiego (Marek Probosz)
od początku wzbudzało ogromne emocje. Przystojny naukowiec, światowej sławy specjalista w dziedzinie genetyki od razu zwrócił uwagę Oli Lubicz (Kaja Paschalska)
.

Miłosny trójkąt w "Klanie"
Źródło zdjęć: © AKPA

04.06.2009 14:02

Między profesorem, a studentką doszło do płomiennego romansu. Jednak nagłe i silne namiętności mają to do siebie, że szybko tracą na intensywności lub po prostu się kończą. I ten romans kończy się, kiedy tak naprawdę miałby okazję na dobre rozkwitnąć, bo Smolarski wreszcie rozwodzi się z żoną. Myśli pana profesora szybko zajmuje siostra Oli - Agnieszka (Paulina Holtz)
. Jak dalej potoczy się historia tego miłosnego trójkąta? Rąbka tajemnicy zdecydował się uchylić sam profesor Smosarski.

- "Pojawi się bardzo dużo emocji i ognistych scen zazdrości. Zapowiadają one bardzo dobrą dramaturgię w przyszłości. Zdradzę, że ja sam cały czas nie mogę się zdecydować, targają mną sprzeczne uczucia. Obie kobiety bardzo mi się podobają. Są bardzo atrakcyjne, ale różnią się wiekiem i doświadczeniem. Przede mną dylemat" - powiedział nam Marek Probosz. I dodał ze śmiechem, dlaczego ta rola tak bardzo przypadła mu do gustu.

- "Trudno odmówić sobie takiej roli, w której kobiety co chwila się we mnie zakochują". Wszystko wygląda na to, że profesor Smosarski na dłużej zagości w serialu, ku uciesze Oli i Agi, a także wielu fanek Marka Probosza.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)