Małgorzata Rozenek kłóci się z fanami. Uważają, że nie nadaje się już do "Projektu Lady"
Perfekcyjna Pani Domu wdała się w emocjonującą dyskusję na Instagramie. Część fanów Rozenek twierdzi, że nie pasuje już ona do formatu "Projekt Lady". Gwiazda TVN nie chciała dać za wygraną.
11.03.2018 | aktual.: 12.03.2018 11:11
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Po emisji pierwszego odcinka show "Iron Majdan" Małgorzata Rozenek pochwaliła się w internecie nową linią koszulek, na których nadrukowane są zabawne powiedzenia z programu. Niestety, nie wszyscy zareagowali entuzjastycznie na jej zdjęcie. Część fanów zaczęła wytykać Gosi, że w "Projekcie Lady" uczy dziewczyny dobrych manier, a jednocześnie chce sprzedawać fanom t-shirty z wulgarnym nadrukiem "w d.... mam czelendżu".
- Projekt lady się kłania - wytknęła Rozenek jedna z internautek. - Chyba powinni zmienić w nowej edycji prowadzącą bo niestety nie daje już Pani takiego przykładu dla innych, a szkoda bo zawsze Panią uważałam za osobę z klasą. Rozumiem,że człowiek jest człowiekiem ale udział w takim programie wymaga trochę bycia ponad pewne rzeczy - dodała zniesmaczona kobieta (zachowano oryginalną pisownię).
Gwiazda TVN emocjonalnie odpowiedziała swojej fance, jednocześnie podkreślając, że uważa się za wykształconą kobietę sukcesu.
- Pani Martyno, a dlaczego pani zdaniem nie daję już przykładu innym? Bo mam szczęśliwą rodzinę, z którą staram się spędzać jak najwięcej wspólnego czasu? Bo mam pracę, którą kocham, która jest pozytywnie odbierana przez innych i w której się spełniam? Bo jestem szczęśliwą kobietą, świadomą zarówno swoich zalet jak i wad? A może dlatego, że skończyłam studia doktoranckie na wydziale prawa? - pytała retorycznie Rozenek (zachowano oryginalną pisownię).
Postanowiła też wyjaśnić, dlaczego wciąż nadaje się na prowadzącą program "Projekt Lady".
- W Projekcie Lady jestem wsparciem dla Dziewcząt, które często przychodzą do nas pogubione. Pomagam im - w miarę moich możliwości - odnaleźć siłę w sobie do działania i zmiany swojego życia. Długość spódnicy czy zdjęcie w bikini nie jest wyznacznikiem bycia damą - jest nim szacunek do siebie, do drugiego człowieka i wiara we własną siłę. Jestem pewna, że mam to wszystko - wyznała gwiazda (zachowano oryginalną pisownię).
Po czyjej stronie jesteście?