Małgorzata Rozenek: Jej się nie da polubić!
Małgorzata Rozenek po raz kolejny udowodniła, że po prostu nie można jej polubić! Perfekcyjna pani domu gościła w programie Piotra Najsztuba i zaliczyła w nim sromotną wizerunkową klęskę, dając się pozanć jako wyjątkowo przemądrzała i zadufana w sobie osoba. Jeśli dotychczas tę przerysowaną panią z telewizji można było tłumaczyć dostosowaniem się do konwencji programu, to po występie w show dziennikarza nie mamy już żadnych złudzeń, że Rozenek nawet poza planem swojego reality wciąż odgrywa rolę perfekcyjniej. Niestety, robi to wyjątkowo nieudolnie. Podpuszczana przez gospodarza gwiazda wyraźnie traciła grunt pod nogami próbując wybrnąć z niewygodnych dla siebie pytań. Bogini porządku gubiła się w swoich perfekcyjnie przygotowanych zeznaniach, dzięki czemu Najsztubowi udało się ją skłonić do wyjątkowo idiotycznych wyznań jak np. "ubóstwiam realizację zadań", "Mam ogromną potrzebę ulepszania siebie ,â âkocham planowaćâ i âtak naprawdę niewiele w życiu mi nie wyszłoâ.
Seria przechwałek w talk show Najsztuba
*Małgorzata Rozenek po raz kolejny udowodniła, że po prostu nie można jej polubić! Perfekcyjna pani domu gościła w programie Piotra Najsztuba i zaliczyła w nim sromotną wizerunkową klęskę, dając się poznać jako wyjątkowo przemądrzała i zadufana w sobie osoba. Jeśli dotychczas tę przerysowaną panią z telewizji można było tłumaczyć dostosowaniem się do konwencji programu, to po występie w show dziennikarza nie mamy już żadnych złudzeń, że Rozenek nawet poza planem swojego reality wciąż odgrywa rolę perfekcyjnej. Niestety, robi to wyjątkowo nieudolnie. Podpuszczana przez gospodarza gwiazda, wyraźnie traciła grunt pod nogami, próbując wybrnąć z niewygodnych dla siebie pytań. Bogini porządku gubiła się w perfekcyjnie przygotowanych zeznaniach, dzięki czemu Najsztubowi udało się ją skłonić do wyjątkowo idiotycznych wyznań, jak np. "Ubóstwiam realizację zadań",
"Mam ogromną potrzebę ulepszania siebie" i "Tak naprawdę niewiele w życiu mi nie wyszło". Wygląda na to, że celebrytka ma o sobie bardzo wysokie mniemanie. Tylko, czy słusznie?*
KŻ/MM
Nie musisz być perfekcyjny! * Jesteśmy też na Facebooku! Dołącz do nas!* Teleshow.pl na Facebooku
Perfekcyjna kompromitacja Rozenek
Choć wschodząca gwiazda TVN z trudem przypominała sobie przed kamerami życiowe porażki, z pewnością do takich może zaliczyć swój występ w programie "Najsztub słucha".
Mimo iż starała się przełamać swój lodowaty medialny wizerunek, nie osiągnęła zamierzonego celu. Poległa u Najsztuba, który nie oszczędzał swojego gościa.
Najpierw wprowadził Rozenek w zakłopotanie, pytając ją o erotyczne preferencje, a mianowicie o to, czy w związku z programem lubi np. przebierać się za pokojówkę.
- Nie chcę rozmawiać na ten temat - szybko ucięła temat gwiazda, dodając tylko, że "seks się uprawia, a nie o nim rozmawia".
O wiele chętniej idealna gospodyni opowiadała o swoich wadach charakteru.
Nie musisz być perfekcyjny! * Jesteśmy też na Facebooku! Dołącz do nas!* Teleshow.pl na Facebooku
Słabość do wulgaryzmów
- Nie męczy cię twoja perfekcyjność? - spytał Najsztub.
- Wcale nie jestem perfekcyjna. Jestem choleryczką - wyznała i przyznała też, że zdarza się jej użyć niecenzuralnych słów.
Co jednak bardziej zaskakujące, bez skrępowania przyznała, że lubi przeklinać.
- Nawet jak nie jestem zła, to przeklinam - z dumą powiedziała.
Zapewne chciała tym samym przypodobać się prowadzącemu, ale akurat ta słabość gwiazdy spotkała się z jego wyraźną dezaprobatą.
Z kolejnym pytaniem Najsztub przeszedł już do wyraźnej ofensywy.
Nie musisz być perfekcyjny! * Jesteśmy też na Facebooku! Dołącz do nas!* Teleshow.pl na Facebooku
Rozenek: "Mam ogromną chęć ulepszania siebie "
- Myślisz, że jesteś głupia? - bez pardonu zapytał dziennikarz, dociekając, skąd w Rozenek taka potrzeba dążenia do perfekcyjności.
- Nie. Mam ogromną chęć ulepszania siebie - odparła, argumentując przy tym, jak bardzo kocha być porządnicka.
- Kocham planować, mam pięć wariantów swojego życia, ubóstwiam realizować zadania. Mam ogromny apetyt na życie - wymieniała gwiazda.
- I dlatego wykonujesz zadania?! - ze zdziwieniem wytknął prowadzący, udowadniając, że coś ewidentnie nie gra w jej idealnym wizerunku.
Nie musisz być perfekcyjny! * Jesteśmy też na Facebooku! Dołącz do nas!* Teleshow.pl na Facebooku
Dyrdymały Perfekcyjnej Pani Domu
- Jesteś samotną kobietą w tej swojej perfekcyjności - stwierdził Najsztub, z czego znów niezbyt umiejętnie wybrnęła gwiazda telewizji.
- Lubię być sama, bo słyszysz wtedy siebie - filozoficznie wyjaśniła.
Jednak jeszcze bardziej się ośmieszyła, gdy sama zaczęła serwować różne zabawne opowiastki, mające potwierdzić, że wbrew pozorom ma w sobie odrobinę luzu.
Nie musisz być perfekcyjny! * Jesteśmy też na Facebooku! Dołącz do nas!* Teleshow.pl na Facebooku
Tańce na stole w Gałkowie
- Kocham tańczyć na stole! - beztrosko zdradziła.
Gdzie można zobaczyć taki pokaz, za który z pewnością wielu mężczyzn dałoby się pokroić? "Perfekcyjna" uchyliła rąbka tajemnicy.
- Jest takie jedno miejsce, gdzie zawsze tańczę na stole, w Gałkowie u moich przyjaciół - wyznała pani prawnik.
Od siebie dodamy tylko, że oczywiście chodzi o to słynne Gałkowo, gdzie co roku spotyka się śmietanka show biznesowej elity.
Nie musisz być perfekcyjny! * Jesteśmy też na Facebooku! Dołącz do nas!* Teleshow.pl na Facebooku
Kochane koleżanki, kochane babskie rozmowy
Jednak prawdziwą wisienką na torcie lub - jak kto woli - gwoździem do trumny, który ostatecznie pogrążył Rozenek były jej stereotypowe wyznania o kobiecej naturze. O tym, jak uwielbia plotkować z koleżankami w babskim gronie.
- Kocham moje koleżanki, kocham te nasze rozmowy - egzaltowała się z doklejonym uśmiechem, wciąż próbując przekonać do siebie niechętnego gospodarza programu.
Nie musisz być perfekcyjny! * Jesteśmy też na Facebooku! Dołącz do nas!* Teleshow.pl na Facebooku
Samouwielbienie Małgorzaty Rozenek
Na koniec spotkania jeszcze raz usłyszeliśmy kolejną porcję przechwałek typu: "Jestem cudownym kierowcą, mam prawo jazdy od 12 lat...", czy "Tak naprawdę w życiu niewiele mi nie wyszło".
To wszystko tak na wszelki wypadek, gdybyśmy jakimś cudem zapomnieli, jak wspaniałą i zrealizowaną osobą jest Perfekcyjna Pani Domu.
Nie musisz być perfekcyjny! * Jesteśmy też na Facebooku! Dołącz do nas!* Teleshow.pl na Facebooku
Nieznośna pewność siebie
Po kilkunastominutowej rozmowie z tym chodzącym ideałem nawet sam prowadzący nie wytrzymał nachalnej propagandy sukcesu i skomentował:
- Twoja pewność siebie jest nieznośna. Jak twój facet z tobą wytrzymuje?!
I tu padła kolejna absurdalna odpowiedź z ust perfekcyjnej.
- Jestem ja wewnętrzna i zewnętrzna - wyjaśniała, zapewniając że w relacjach z mężem wcale nie jest taka straszna. Wtedy jest przecież tą "wewnętrzną" Małgosią.
Nie musisz być perfekcyjny! * Jesteśmy też na Facebooku! Dołącz do nas!* Teleshow.pl na Facebooku
Mowa ciała ją zdradziła
Podsumowując spotkanie z Najsztubem, trzeba przyznać, że Perfekcyjna Pani Domu wypadła w nim wyjątkowo niekorzystnie i, co gorsza, na własne życzenie!
Poza fatalnymi, pozbawionymi sensu wypowiedziami nie dało się też nie zauważyć komunikatów niewerbalnych, które non stop wysyłała gwiazda.
Nerwowe zagryzanie ust, nieustanne popijanie wody: to wszystko zdradzało zdenerwowanie gwiazdy. Widać, że spotkanie z dziennikarzem nie należało do przyjemnych i nie czuła się komfortowo w tej sytuacji.
Z pewnością dlatego, że Najsztub krok po kroku demaskował fasadowy wizerunek perfekcyjnej. Nikt w końcu nie lubi, jak przyłapuje się go na ewidentnych nieścisłościach.
KŻ/MM
Nie musisz być perfekcyjny! * Jesteśmy też na Facebooku! Dołącz do nas!* Teleshow.pl na Facebooku