W serialu od samego początku
Bracia dorastali na oczach widzów. Początkowo losy granych przez Mroczków bohaterów "M jak miłość" miały być jedynie wątkiem pobocznym. Jednak po tym, jak publiczność pokochała tę dwójkę, pozwolono im zostać w produkcji na dłużej.
Występy w najbardziej lubianej rodzimej telenoweli zagwarantowały Rafałowi i Marcinowi ogromną popularność. Gra w telewizyjnym hicie ma też swoją negatywną stronę, która z każdym rokiem coraz bardziej doskwiera ekranowym Zduńskim.