WAŻNE
TERAZ

Zmiana na pozycji lidera i "walka o przekroczenie progu". Mamy nowy sondaż

"M jak miłość": Od szczęścia do tragedii

Anna zaprosiła Rafała do domu i zaufała mężczyźnie, którego zupełnie nie zna. A jej przyjaciele się tym niepokoją. Czy słusznie? Dramatyczne chwile czekają za to Kasię. Dziewczyna nagle straci przytomność. Życie jej i nienarodzonego dziecka będzie zagrożone.

Namiętny pocałunek i walka o życie
Źródło zdjęć: © MTL Maxfilm

/ 11Namiętny pocałunek i walka o życie

Obraz
© MTL Maxfilm

/ 11Namiętny pocałunek i walka o życie

Obraz
© MTL Maxfilm

/ 11Uzasadnione obawy?

Obraz
© MTL Maxfilm

Marek od początku zachowuje przy Rafale dystans i próbuje zebrać na jego temat informacje. Śledztwo zaczyna od rozmowy z proboszczem:

- Chodzi o tego pana Rafała... Odniosłem wrażenie, że ksiądz jakoś niespecjalnie mu ufa?

A kapłan posyła mu badawcze spojrzenie:

- Dlaczego pytasz? Coś się stało?

- Nie, to znaczy ja o niczym nie wiem. Ale coś mi się wydaje, że ksiądz i owszem...

- Słyszałem to i owo, głównie od pani Ani i to były same dobre rzeczy.

- No tak, Anka nie pozwala złego słowa o nim powiedzieć. Ale ja... Coś mi się w tym gościu nie podoba. Może się czepiam, ale po prostu mu nie ufam. Chciałbym wiedzieć, za co on tak naprawdę zaliczył tę odsiadkę... Ania twierdzi, że chodziło o jakieś sprawy finansowe. Ale szczerze mówiąc, to on mi nie wygląda na żadnego biznesmena.

/ 11Uzasadnione obawy?

Obraz
© MTL Maxfilm

Marek od początku zachowuje przy Rafale dystans i próbuje zebrać na jego temat informacje. Śledztwo zaczyna od rozmowy z proboszczem:

- Chodzi o tego pana Rafała... Odniosłem wrażenie, że ksiądz jakoś niespecjalnie mu ufa?

A kapłan posyła mu badawcze spojrzenie:

- Dlaczego pytasz? Coś się stało?

- Nie, to znaczy ja o niczym nie wiem. Ale coś mi się wydaje, że ksiądz i owszem...

- Słyszałem to i owo, głównie od pani Ani i to były same dobre rzeczy.

- No tak, Anka nie pozwala złego słowa o nim powiedzieć. Ale ja... Coś mi się w tym gościu nie podoba. Może się czepiam, ale po prostu mu nie ufam. Chciałbym wiedzieć, za co on tak naprawdę zaliczył tę odsiadkę... Ania twierdzi, że chodziło o jakieś sprawy finansowe. Ale szczerze mówiąc, to on mi nie wygląda na żadnego biznesmena.

/ 11Bagatelizuje ostrzeżenia

Obraz
© MTL Maxfilm

Po rozmowie z księdzem Marek się nie poddaje i w końcu próbuje wypytać o Rafała samą Annę. A Gruszyńska temat ucina:

- Nie mam panu Rafałowi niczego do zarzucenia! Człowiek się sprawdził, a przecież już chwilę ze mną mieszka. Bardzo, bardzo mi pomógł...

/ 11Bagatelizuje ostrzeżenia

Obraz
© MTL Maxfilm

Po rozmowie z księdzem Marek się nie poddaje i w końcu próbuje wypytać o Rafała samą Annę. A Gruszyńska temat ucina:

- Nie mam panu Rafałowi niczego do zarzucenia! Człowiek się sprawdził, a przecież już chwilę ze mną mieszka. Bardzo, bardzo mi pomógł...

/ 11Chce pomóc

Obraz
© MTL Maxfilm

- Ale w dalszym ciągu nie wiesz nic o jego przeszłości, oprócz tego, że siedział w więzieniu.

- Marek, proszę cię... Koniec tematu! Ufam mu, a moja intuicja nigdy mnie jeszcze nie zwiodła. Koniec i kropka!

Czy Mostowiak ma jednak rację i Rafał okaże się niebezpieczny?

/ 11Chce pomóc

Obraz
© MTL Maxfilm

- Ale w dalszym ciągu nie wiesz nic o jego przeszłości, oprócz tego, że siedział w więzieniu.

- Marek, proszę cię... Koniec tematu! Ufam mu, a moja intuicja nigdy mnie jeszcze nie zwiodła. Koniec i kropka!

Czy Mostowiak ma jednak rację i Rafał okaże się niebezpieczny?

/ 11Nie tak miało być

Obraz
© MTL Maxfilm

Tymczasem Gruszyńska urządzi w pensjonacie uroczyste otwarcie, na które zaprosi rodzinę i przyjaciół. Niestety, oficjalnie otwarcie siedliska zakończy się klęską. Pierwsi goście odwołają nagle przyjazd.

Bohaterka zachowa jednak dobrą minę do złej gry. Zamiast się zamartwiać zorganizuje zabawę, która będzie trwała kilka godzin.

10 / 11Nie tak miało być

Obraz
© MTL Maxfilm

Tymczasem Gruszyńska urządzi w pensjonacie uroczyste otwarcie, na które zaprosi rodzinę i przyjaciół. Niestety, oficjalnie otwarcie siedliska zakończy się klęską. Pierwsi goście odwołają nagle przyjazd.

Bohaterka zachowa jednak dobrą minę do złej gry. Zamiast się zamartwiać zorganizuje zabawę, która będzie trwała kilka godzin.

11 / 11Podniesie ją na duchu

Obraz
© MTL Maxfilm

Humor Gruszyńskiej poprawi wizyta Wernera. Gdy w siedlisku pojawi się prawnik, w Grabinie rozkwitnie nowy romans. Jego przyjazd przesłoni Annie gorycz porażki.

Wybrane dla Ciebie

Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta