"M jak miłość": Flirt, namiętność i... zagrożenie!
W nadchodzących odcinkach "M jak miłość" nie zabraknie miłosnych uniesień i chwil grozy. Anna umówi się na randkę, Tomek odzyska uśmiech, a do tego w serialu pojawi się nowy czarny charakter, który namiesza w życiu jednej z bohaterek. O kim mowa?
Odwaga czy naiwność?
Nie potrafi dłużej kłamać
Tomek znów odwiedza Grabinę i w końcu wyznaje Barbarze prawdę o swoim konflikcie z Małgosią.
- Chciałem wam tego zaoszczędzić, ale, jak widać, nie udało się. I to nie jest tak, że chcę Gosię skrzywdzić, ukarać ją, odebrać jej Wojtka... Nie! Po prostu nie chcę oddać naszego syna, jakkolwiek by to niedorzecznie zabrzmiało... sekcie! Walczę z nimi, a nie z waszą córką. Bo jeśli Wojtek do nich trafi, to wy też być może już nigdy go nie zobaczycie...
Nic się już nie da zrobić
Chodakowski spogląda z napięciem na Mostowiakową, a w oczach Barbary od razu pojawia się ból:
- Naprawdę nic już nie można zrobić? Jakoś ją z tego wyrwać, jakoś jej pomóc?
- Mamo, przecież mnie znasz. Gdyby to było możliwe, nigdy w życiu bym Gośki tam nie zostawił! Nigdy w życiu. Po moim trupie!
Może na nią liczyć
W końcu, tuż przed wyjazdem byłego zięcia z Grabiny, Mostowiakowa ciężko wzdycha:
- Wiesz, kilka razy próbowałam się do Gosi dodzwonić, ale ani razu nie odebrała. Zostawiłam jej kilka wiadomości, wysyłałam smsy i też nic... Cisza. Nie mogę tego pojąć... Wiesz, co mnie przekonuje, że Gosia nie jest sobą, że dzieje się z nią coś bardzo złego? To, że nie chce rozmawiać z Wojtusiem. Z jednej strony chce odzyskać dziecko, a z drugiej nie odbiera od niego telefonów? To znaczy, że moja córka całkiem się pogubiła... Serce mi zaraz pęknie, ale muszę to powiedzieć. Nie oddawaj im Wojtusia!
Czy Tomek wygra walkę w sądzie i ochroni syna przed sektą? A jeśli nie, czy Barbara pomoże mu ukrywać dziecko, nawet działając wbrew prawu?
Jest jeszcze dla nich szansa?
Policjant wykorzysta okazję i wróci na kilka godzin do Warszawy.
Pogodzi się w końcu z Agnieszką (Magdalena Walach). Ukochana poprosi, by zabrał ją ze sobą do Kalet.
Czy policjant zaufa ukochanej i pozwoli, by zaopiekowała się jego rodziną?
Chce mu wszystko wyjaśnić
Joanna (Barbara Kurdej-Szatan) zaryzykuje i odwiedzi prezesa (Mirosław Zbrojewicz) kasyna w jego domu. Dziewczyna kolejny raz poprosi, by szef rozłożył jej dług na raty i zrezygnuje z ochrony, jaką mógłby zapewnić jej Tomek.
- Tak myślałem, że to ty za mną chodzisz... Duża odwaga - prezes kasyna z kpiącym uśmiechem spogląda na Tarnowską.
A Joasia od razu blednie...
Prosi go o pomoc
- Ja... chciałam przeprosić. Jest mi bardzo przykro i wiem, że zawiodłam pana zaufanie - głos dziewczyny drży od emocji. - Rozumiem pana złość, rozumiem, że chce mi pan dać nauczkę... I przyjmę każdą karę! Tylko proszę, niech pan już ten licznik wyłączy, bo ja za chwilę będę zupełnie niewypłacalna i nie odzyska pan swoich pieniędzy!
- Co pani proponuje?
- Oddam panu te pieniądze, naprawdę je oddam. I tak się zastanawiam, czy na przykład, mogłabym je odpracować?
Wiele ryzykuje
Asia urywa i spogląda z nadzieją na byłego szefa, a Lisicki składa jej ryzykowną propozycję:
- Zawsze panią lubiłem. Dziś wieczorem jest u mnie impreza. Proszę przyjść, może będę mniej surowy przy lampce wina? Proszę się nie obawiać, dom będzie pełen ludzi. Czyli co, widzimy się dzisiaj, tak?
Jak zakończy się dla Tarnowskiej kolejny wieczór? Czy dziewczyna naprawdę odwiedzi prezesa i nie będzie później tego gorzko żałować?
Chce zniszczyć Joannę
Tymczasem George Levy (w tej roli Philip Lenkowsky - amerykański aktor, którego widzowie mogą znać m.in. z filmu "Obłędny rycerz"), przywódca sekty, do której wstąpiła Małgosia, przyjedzie do Polski i postanowi "uciszyć" Joannę.
Mężczyzna wynajmie prywatnego detektywa (w tej roli Maciej Wojdyła), by Tarnowską odszukał i zmusił do milczenia - tak, by nie zeznawała w sądzie przeciwko Małgosi. Jednocześnie zaznaczy, że najemnik wcale nie musi działać zgodnie z prawem.
Będzie ją miał na oku
A detektyw od razu zacznie "polowanie". W ciągu kilku kolejnych dni odwiedzi nie tylko matkę Asi, ale także jej przyjaciółkę z kasyna. A nawet zacznie obserwować mieszkanie Tomka i namówi na rozmowę Zosię (Julia Wróblewska).
Jak daleko posunie się, by zadowolić nowego pracodawcę i zmusić Tarnowską do posłuszeństwa?
Wciąż się nie pogodził z tym, że ją stracił
Tymczasem z okazji imienin Lenki na Deszczowej spotyka się niemal cała rodzina. A Filarski znowu... wywołuje skandal!
Bohaterką dnia jest córka Zduńskich, jednak Zbyszek cały czas zerka tylko na byłą żonę. I w końcu wręcza ukochanej prezent z okazji rocznicy ich ślubu - lampę do sypialni.
- Za każdym razem jak włączysz, może pomyślisz o mnie? - pyta niepewnie mężczyzna.
Puszczą mu nerwy
Pełen nadziei Filarski spogląda na Krystynę, a Marszałek w końcu wybucha:
- Czyś ty, człowieku, zwariował? Odwal się od mojej żony! Ile razy mam ci to powtarzać? Głuchy? Czy idiota?!
- Nie pozwolę się obrażać! Popieprzony cwaniak! Złodziej cudzych żon!
- Złodziej? Ja ci dam złodzieja! Twoja żona cię nie chciała, dociera?! Wybrała mnie!
Trafi w sam środek awantury
Kłótnia robi się tak głośna, że w końcu na taras zagląda Kinga:
- Co tu się znowu dzieje?!
A Wojciech, gotów do walki, rzuca tylko:
- Ten szopenfeldziarz żonę mi rwie!
Czy Zduńskiej uda się uspokoić nerwową atmosferę?
Dostanie ogromną szansę
Serialowa Magda (Anna Mucha) zdobędzie nową pracę z polecenia Pawła (Rafał Mroczek). Marszałkówna odwiedzi kawiarnię Anny, ubiegając się o posadę menadżerki. A Gruszyńska od razu pośle jej ciepły uśmiech:
- Ma pani tę pracę.
- Naprawdę? Cudownie! Od kiedy mogę zacząć?
- Od jutra?
- Bardzo, bardzo dziękuję... Zrobię wszystko, żeby pani nie pożałowała tej decyzji!
Straci głowę dla przystojnego prawnika
Kilka minut później w kawiarni zjawi się także Wiktor Żak (Piotr Grabowski) - uśmiechnięty i uwodzicielski.
Anna zaprosi przystojnego prawnika na kawę i w końcu poczuje, że... znalazła bratnią duszę!
Ma swój plan
Czy Wiktor będzie z nią naprawdę szczery? A może wizyta Żaka to tylko podstęp, dzięki któremu mężczyzna spróbuje zbliżyć się do Magdy?
Tego dowiemy się z kolejnych odcinków "M jak miłość".