Prowadzący był zbędny. Goście w mig przyćmili Wojewódzkiego
Popularni stand'uperzy Łukasz "Lotek" Lodkowski i Rafał Pacześ zasiedli na kanapie Kuby Wojewódzkiego. Widzowie nie mieli wątpliwości, że w tym zestawieniu prowadzący okazał się absolutnie zbędny. Komicy skradli Wojewódzkiemu show, którego szczytem humoru był żart z prezydenta Andrzeja Dudy.
06.03.2024 | aktual.: 06.03.2024 11:55
Łukasz "Lotek" Lodkowski i Rafał Pacześ byli gośćmi pierwszego odcinka nowego sezonu talk-show Kuby Wojewódzkiego. To nie pierwsze spotkanie komików z dziennikarzem TVN. Każdy z nich gościł już na słynnych kanapach, a w grudniu pojawili się także w podcaście WojewódzkiKedzierski.
Tym razem dziennikarz dopytywał swoich gości m.in. o ich ubiegłoroczną, wspólną trasę, która tylko potwierdziła status gwiazd komików w swojej branży, ale wcześniej przez kilkanaście minut żartował z Lotkiem, pytając go m.in. o zaskakujące upodobania dotyczące korzystania z pisuarów, najdziwniejsze występy czy kulinarne fantazje.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Lotek" o Magdzie Gessler: "nie wiem, czy bym się powstrzymał"
Lotek wspominał m.in. o występie, w trakcie którego, na życzenie i ku zdziwieniu publiczności, pokazał swoje pośladki. Zapytany zaś o to, co zjadłby u Magdy Gessler, nieco się zagalopował, wybiegając myślami trochę za daleko.
- Gdyby weszła tu z połową pączka, dobrze ubrana, to nie wiem, czy bym się powstrzymał - żartował komik, pozdrawiając przy okazji siedzącą na widowni narzeczoną. Na koniec Wojewódzki zaskoczył swojego gościa obietnicą spełniania marzenia.
To, jak zapowiedział, nowy punkt jego programu. Lotek, jak się okazało, od zawsze marzył o tym, by usłyszeć przebój Dawida Podsiadły "Małomiasteczkowy" zagrany na dudach. Po chwili do studia wszedł dudziarz, a jego występ stał się pretekstem do kpin z prezydenta.
Kuba Wojewódzki zażartował z Andrzeja Dudy
- Obiecałem od paru lat, że będzie duda w programie, znaczy dudy - zażartował Wojewódzki. W drugiej części programu do Łukasza Lodkowskiego dołączył jego sceniczny towarzysz ze wspomnianej trasy, Rafał Pacześ. Jak przyznał na starcie, zawsze podczas nagrań tego programu towarzyszy mu pewien niepokój związany z tym, jak potraktuje go Wojewódzki.
Rafał Pacześ o Wojewódzkim: "jeśli chce, to może kogoś zniszczyć"
- Masz opinię osoby, która jeśli chce, to może kogoś zniszczyć w mediach - stwierdził Pacześ. Tym razem Wojewódzki jednak nawet nie próbował stawiać swoich gości w niekomfortowej sytuacji, a ci doskonale bawili się w swoim towarzystwie. Jak podsumował ten odcinek jeden z widzów: "Kuba zdecydowanie nie był tam potrzebny".
W 50. odcinku podcastu "Clickbait" zachwycamy się serialem (!) "Pan i Pani Smith", przeżywamy transformacje aktorskie w "Braciach ze stali" i bierzemy na warsztat… "Netfliksową zdradę". Żeby dowiedzieć się, czym jest, znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej: