"Lindsay Lohan's Beach Club": Program Lohan nie wypalił. Spadł po pierwszym sezonie
Miało być pięknie, wyszło… średnio. Jak donoszą zagraniczne portale plotkarskie, nowy pomysł na biznes Lindsay Lohan podobno nie wypalił.
21.06.2019 | aktual.: 21.06.2019 13:48
Lindsay Lohan jest znana w Hollywood ze swoich wzlotów i upadków. W związku z jej dość burzliwym życiem zaczęła kojarzyć się raczej z kolejnymi ekscesami niż nowymi interesującymi rolami.
Mimo to nie poddała się i postanowiła znaleźć dla siebie inną ścieżkę. Została gospodynią klubu na Mykonos i jednocześnie rozgrywającego się w nim reality-show emitowanego na MTV. Program zadebiutował pod koniec ubiegłego roku. Jak zapowiadała w zwiastunie, przyszła pora, by zacząć wszystko od nowa i zostać własną szefową.
I choć pomysł był ambitny, to portal "Page Six", grzmiał, że okazał się klapą. MTV zrezygnowała z niego po jednym sezonie. Portal TMZ dodatkowo donosił, że klapą, tak jak program, okazał się też sam klub. Wcześniej stylowo urządzony, z mnóstwem parasoli i leżaków, teraz podobno straszy pustkami, a po wielkim logo z inicjałami aktorki nie ma śladu.
Redakcja "E!" postanowiła zasięgnąć informacji u źródła. Jak się okazało, MTV rzeczywiście zrezygnowała z show po pierwszym sezonie. Pozostała część historii nieco mija się z wersją plotkarskich portali i nie jest tak dramatyczna. Aktorka wraz ze stacją szukała podobno nowego pomysłu na program, bo w tej formie rzeczywiście znika z anteny.
- Być może było w moim życiu w tym momencie za mało dramatu, jak na telewizyjny program. A co do klubu, zwyczajnie przenosimy go do nowego, wyjątkowego miejsca w Atenach. W grę wchodzi też partnerskie miejsce na Mykonos w nowej lokalizacji - wyjaśniła w oświadczeniu przekazanym przez jej reprezentantów.