"Lekarze": Danuta Stenka o krok od wpadki

Mimo upływu lat *Danuta Stenka jest jedną z najpiękniejszych polskich aktorek. Chociaż ostatnio wydawało się, że jest w nie najlepszej formie, znów udowadnia, że drzemie w niej seksapil, którego pozazdrościć by jej mogła niejedna młodsza koleżanka po fachu. Gwiazdę serialu "Lekarze" obecnie podziwiać można w spektaklu "Lód", wystawianym na deskach Teatru Narodowego w Warszawie. Na scenie pojawia się w czarnej sukience, która poskreśla zgrabne nogi. Niestety, podczas premiery przedstawienia elegancka kreacja spłatała artystce figla. Wystarczyła chwila nieuwagi, a jej koniec niespodziewanie podwinął się do góry, gdy aktorka usiadła na kanapę. Stenka nie dała po sobie poznać, że coś jest nie tak. Nie pozwoliła sobie na wyjście z roli. Siedząca
w pierwszych rzędach publiczność mogła jednak dostrzec ledwo zakryte uda gwiazdy. A było na co patrzeć! Na szczęście dzięki wrodzonemu wdziękowi i klasie niemal niezauważenie wybrnęła z tej niewygodnej sytuacji. O włos uniknęła kompromitującej wpadki. KJ/AOS*

Mimo upływu lat Danuta Stenka jest jedną z najpiękniejszych polskich aktorek. Chociaż ostatnio wydawało się, że jest w nie najlepszej formie, znów udowadnia, że drzemie w niej seksapil, którego pozazdrościć by jej mogła niejedna młodsza koleżanka po fachu.

Gwiazdę serialu "Lekarze" obecnie podziwiać można w spektaklu "Lód", wystawianym na deskach Teatru Narodowego w Warszawie. Na scenie pojawia się w czarnej sukience, która poskreśla zgrabne nogi.

Niestety, podczas premiery przedstawienia elegancka kreacja spłatała artystce figla. Wystarczyła chwila nieuwagi, a jej koniec niespodziewanie podwinął się do góry, gdy aktorka usiadła na kanapę.

Stenka nie dała po sobie poznać, że coś jest nie tak. Nie chciała bowiem pozwolić na to, by wyjść z roli. Siedząca w pierwszych rzędach publiczność mogła jednak dostrzec ledwo zakryte uda gwiazdy. A było na co patrzeć!

Na szczęście dzięki wrodzonemu wdziękowi i klasie niemal niezauważenie wybrnęła z tej niewygodnej sytuacji. O włos uniknęła kompromitującej wpadki.

Mimo upływu lat Danuta Stenka jest jedną z najpiękniejszych polskich aktorek. Chociaż ostatnio wydawało się, że jest w nie najlepszej formie, znów udowadnia, że drzemie w niej seksapil, którego pozazdrościć by jej mogła niejedna młodsza koleżanka po fachu.

Gwiazdę serialu "Lekarze" obecnie podziwiać można w spektaklu "Lód", wystawianym na deskach Teatru Narodowego w Warszawie. Na scenie pojawia się w czarnej sukience, która poskreśla zgrabne nogi.

Niestety, podczas premiery przedstawienia elegancka kreacja spłatała artystce figla. Wystarczyła chwila nieuwagi, a jej koniec niespodziewanie podwinął się do góry, gdy aktorka usiadła na kanapę.

Stenka nie dała po sobie poznać, że coś jest nie tak. Nie chciała bowiem pozwolić na to, by wyjść z roli. Siedząca w pierwszych rzędach publiczność mogła jednak dostrzec ledwo zakryte uda gwiazdy. A było na co patrzeć!

Na szczęście dzięki wrodzonemu wdziękowi i klasie niemal niezauważenie wybrnęła z tej niewygodnej sytuacji. O włos uniknęła kompromitującej wpadki.

Mimo upływu lat Danuta Stenka jest jedną z najpiękniejszych polskich aktorek. Chociaż ostatnio wydawało się, że jest w nie najlepszej formie, znów udowadnia, że drzemie w niej seksapil, którego pozazdrościć by jej mogła niejedna młodsza koleżanka po fachu.

Gwiazdę serialu "Lekarze" obecnie podziwiać można w spektaklu "Lód", wystawianym na deskach Teatru Narodowego w Warszawie. Na scenie pojawia się w czarnej sukience, która poskreśla zgrabne nogi.

Niestety, podczas premiery przedstawienia elegancka kreacja spłatała artystce figla. Wystarczyła chwila nieuwagi, a jej koniec niespodziewanie podwinął się do góry, gdy aktorka usiadła na kanapę.

Stenka nie dała po sobie poznać, że coś jest nie tak. Nie chciała bowiem pozwolić na to, by wyjść z roli. Siedząca w pierwszych rzędach publiczność mogła jednak dostrzec ledwo zakryte uda gwiazdy. A było na co patrzeć!

Na szczęście dzięki wrodzonemu wdziękowi i klasie niemal niezauważenie wybrnęła z tej niewygodnej sytuacji. O włos uniknęła kompromitującej wpadki.

Mimo upływu lat Danuta Stenka jest jedną z najpiękniejszych polskich aktorek. Chociaż ostatnio wydawało się, że jest w nie najlepszej formie, znów udowadnia, że drzemie w niej seksapil, którego pozazdrościć by jej mogła niejedna młodsza koleżanka po fachu.

Gwiazdę serialu "Lekarze" obecnie podziwiać można w spektaklu "Lód", wystawianym na deskach Teatru Narodowego w Warszawie. Na scenie pojawia się w czarnej sukience, która poskreśla zgrabne nogi.

Niestety, podczas premiery przedstawienia elegancka kreacja spłatała artystce figla. Wystarczyła chwila nieuwagi, a jej koniec niespodziewanie podwinął się do góry, gdy aktorka usiadła na kanapę.

Stenka nie dała po sobie poznać, że coś jest nie tak. Nie chciała bowiem pozwolić na to, by wyjść z roli. Siedząca w pierwszych rzędach publiczność mogła jednak dostrzec ledwo zakryte uda gwiazdy. A było na co patrzeć!

Na szczęście dzięki wrodzonemu wdziękowi i klasie niemal niezauważenie wybrnęła z tej niewygodnej sytuacji. O włos uniknęła kompromitującej wpadki.

Mimo upływu lat Danuta Stenka jest jedną z najpiękniejszych polskich aktorek. Chociaż ostatnio wydawało się, że jest w nie najlepszej formie, znów udowadnia, że drzemie w niej seksapil, którego pozazdrościć by jej mogła niejedna młodsza koleżanka po fachu.

Gwiazdę serialu "Lekarze" obecnie podziwiać można w spektaklu "Lód", wystawianym na deskach Teatru Narodowego w Warszawie. Na scenie pojawia się w czarnej sukience, która poskreśla zgrabne nogi.

Niestety, podczas premiery przedstawienia elegancka kreacja spłatała artystce figla. Wystarczyła chwila nieuwagi, a jej koniec niespodziewanie podwinął się do góry, gdy aktorka usiadła na kanapę.

Stenka nie dała po sobie poznać, że coś jest nie tak. Nie chciała bowiem pozwolić na to, by wyjść z roli. Siedząca w pierwszych rzędach publiczność mogła jednak dostrzec ledwo zakryte uda gwiazdy. A było na co patrzeć!

Na szczęście dzięki wrodzonemu wdziękowi i klasie niemal niezauważenie wybrnęła z tej niewygodnej sytuacji. O włos uniknęła kompromitującej wpadki.

Mimo upływu lat Danuta Stenka jest jedną z najpiękniejszych polskich aktorek. Chociaż ostatnio wydawało się, że jest w nie najlepszej formie, znów udowadnia, że drzemie w niej seksapil, którego pozazdrościć by jej mogła niejedna młodsza koleżanka po fachu.

Gwiazdę serialu "Lekarze" obecnie podziwiać można w spektaklu "Lód", wystawianym na deskach Teatru Narodowego w Warszawie. Na scenie pojawia się w czarnej sukience, która poskreśla zgrabne nogi.

Niestety, podczas premiery przedstawienia elegancka kreacja spłatała artystce figla. Wystarczyła chwila nieuwagi, a jej koniec niespodziewanie podwinął się do góry, gdy aktorka usiadła na kanapę.

Stenka nie dała po sobie poznać, że coś jest nie tak. Nie chciała bowiem pozwolić na to, by wyjść z roli. Siedząca w pierwszych rzędach publiczność mogła jednak dostrzec ledwo zakryte uda gwiazdy. A było na co patrzeć!

Na szczęście dzięki wrodzonemu wdziękowi i klasie niemal niezauważenie wybrnęła z tej niewygodnej sytuacji. O włos uniknęła kompromitującej wpadki.

Mimo upływu lat Danuta Stenka jest jedną z najpiękniejszych polskich aktorek. Chociaż ostatnio wydawało się, że jest w nie najlepszej formie, znów udowadnia, że drzemie w niej seksapil, którego pozazdrościć by jej mogła niejedna młodsza koleżanka po fachu.

Gwiazdę serialu "Lekarze" obecnie podziwiać można w spektaklu "Lód", wystawianym na deskach Teatru Narodowego w Warszawie. Na scenie pojawia się w czarnej sukience, która poskreśla zgrabne nogi.

Niestety, podczas premiery przedstawienia elegancka kreacja spłatała artystce figla. Wystarczyła chwila nieuwagi, a jej koniec niespodziewanie podwinął się do góry, gdy aktorka usiadła na kanapę.

Stenka nie dała po sobie poznać, że coś jest nie tak. Nie chciała bowiem pozwolić na to, by wyjść z roli. Siedząca w pierwszych rzędach publiczność mogła jednak dostrzec ledwo zakryte uda gwiazdy. A było na co patrzeć!

Na szczęście dzięki wrodzonemu wdziękowi i klasie niemal niezauważenie wybrnęła z tej niewygodnej sytuacji. O włos uniknęła kompromitującej wpadki.

Mimo upływu lat Danuta Stenka jest jedną z najpiękniejszych polskich aktorek. Chociaż ostatnio wydawało się, że jest w nie najlepszej formie, znów udowadnia, że drzemie w niej seksapil, którego pozazdrościć by jej mogła niejedna młodsza koleżanka po fachu.

Gwiazdę serialu "Lekarze" obecnie podziwiać można w spektaklu "Lód", wystawianym na deskach Teatru Narodowego w Warszawie. Na scenie pojawia się w czarnej sukience, która poskreśla zgrabne nogi.

Niestety, podczas premiery przedstawienia elegancka kreacja spłatała artystce figla. Wystarczyła chwila nieuwagi, a jej koniec niespodziewanie podwinął się do góry, gdy aktorka usiadła na kanapę.

Stenka nie dała po sobie poznać, że coś jest nie tak. Nie chciała bowiem pozwolić na to, by wyjść z roli. Siedząca w pierwszych rzędach publiczność mogła jednak dostrzec ledwo zakryte uda gwiazdy. A było na co patrzeć!

Na szczęście dzięki wrodzonemu wdziękowi i klasie niemal niezauważenie wybrnęła z tej niewygodnej sytuacji. O włos uniknęła kompromitującej wpadki.