"Lekarze": Co ukrywa Borys Szyc?
Dołączenie aktora do obsady telewizyjnego hitu zapewne podniesie oglądalność serii. Tym bardziej, że o pracy Szyca na planie produkcji już zrobiło się głośno. O jego wybryku rozpisywały się tabloidy. Czy to dlatego nie pojawił się na konferencji TVN? Ma się czego wstydzić?
Ostra reakcja aktora
Mówił, że się zmienił
Słynący z hulaszczego trybu życia artysta postanowił zrezygnować z nadużywania alkoholu i imprezowania do białego rana. Wydawało się, że odzyskał równowagę, której tak bardzo mu brakowało.
Jak informowała niedawno kolorowa prasa, niestety nie wytrwał długo w swoim postanowieniu...
Nie panuje nad sobą?
Ekranowy Jerzy z "Przepisu na życie" jest mężczyzną o dużym temperamencie, o czym mogliśmy przekonać się nie tylko na ekranie, ale i poza nim.
Podczas Gałkowo Masters pokazał swoją prawdziwą twarz i wdał się w bójkę. Polała się krew!
Szyc podobno wszczął awanturę z nieznajomym mężczyzną. Doszło do rękoczynów. W starciu najbardziej ucierpiał aktor, który otrzymał od przeciwnika serię ciosów.
Pokazał się z najgorszej strony
Ostatnio w kolorowej prasie przeczytać można było o innym incydencie z udziałem Szyca. Do przykrego zdarzenia doszło na planie "Lekarzy".
- Aktor pojawił się na nagraniach w Toruniu, idąc lekkim zygzakiem. Następnie awanturował się i krzyczał na ekipę serialu i reporterów, aż ostatecznie trzeba było go wyprowadzić, by nie narobił sobie jeszcze większego wstydu - zdradziła na łamach "Faktu" osoba z planu serialu.
Ofiara plotek?
Producenci unikają komentarza w sprawie nieodpowiedzialnego zachowania aktora. Sam zainteresowany także odmówił wypowiedzi. Co więcej, zrezygnował z udziału w imprezie TVN z okazji prezentacji jesiennej ramówki.
Organizowane dwa razy w roku pokazy przyciągają rzeszę gwiazd. Wszyscy wiedzą, że na nich po prostu wypada być. Zaskakująca nieobecność Szyca wzbudziła falę domysłów.
Szybko pojawiły się głosy, że ekranowy Jerzy unika mediów z powodu ostatniego wybryku na planie serialu.
Nie wytrzymał
Prawda okazała się zgoła inna. Wygląda na to, że aktor padł ofiarą plotek, które nie miały wiele wspólnego z rzeczywistością.
Szyc w końcu ostro zareagował na doniesienia na swój temat. Swoim nerwom dał upust w rozmowie z tygodnikiem "Twoje Imperium".
- Nie pojawiłem się na ramówce TVN, bo byłem na wakacjach z córką! Poza tym jestem w trakcie przygotowań do japońskiego filmu i nie mam czasu na głupoty!
Nowa rola
Nie wiadomo, o jaką produkcję chodzi. Jednak udział w niej jest świetną odskocznią dla aktora, którego na dużym ekranie oglądać możemy głównie w komediach.
Ciekawe, czy Szyc spodoba się widzom z Dalekiego Wschodu?