"Koło Fortuny" spełniało marzenia Polaków
Polska telewizja byłaby uboga bez „Koła fortuny”. To jeden z tych programów, które ukształtowały współczesne oblicze stacji telewizyjnych.
Gospodarz teleturnieju, Wojciech Pijanowski był fantastycznym showmanem. Nie tylko przeprowadzał uczestników przez kolejne etapy programu, ale równocześnie bawił ich anegdotami oraz angażował w dyskusje na tematy niezwiązane z kolejną rundą.
„Koło fortuny” to dzisiaj program kultowy, wspominany przy okazji najróżniejszych podsumowań. Nie tylko Wojciech Pijanowski był jego wizytówką. Poza nim program prowadzili Andrzej Kopiczyński, Paweł Wawrzecki i Stanisław Mikulski.
Równie ważna była także asystentka odsłaniająca literki, czyli Magda Masny (później zastąpiła ją Anna Samusionek).
„Koło fortuny” zostało wskrzeszone kilka lat temu (2007-2009). Nową edycję prowadził Krzysztof Tyniec, ale ze względu na kiepską porę emisji, program nie utrzymał się zbyt długo na antenie Dwójki. Jednak gdyby wrócił w lepszym czasie antenowym i byłby realizowany w bardziej atrakcyjnym studiu nagraniowym, z pewnością wzbudziłby zainteresowanie widzów pamiętających pierwsze odcinki.
W końcu „Koło fortuny” było jednym z pierwszych powiewów wielkiego świata w polskiej telewizji (program powstał na licencji amerykańskiego formatu „Wheel of Fortune”).