"Kuchenne rewolucje": Magda Gessler i afera mięsna w pirackiej restauracji
Magda Gessler powróciła na ekrany w typowym dla siebie stylu. W pierwszym odcinku piątej serii "Kuchennych rewolucji" restauratorka od razu wyczuła, co jest źródłem niepowodzeń restauracji "Kapitan nemo" w Skarbomierzu. Przy bliskim spotkaniu z serwowanym w lokalu mielonym, Gessler błyskawicznie wpadła na trop afery z nieświeżym mięsem i siostrzanego konfliktu, który jak się okazało, zaszkodził restauracji o wiele bardziej niż kiepskiej jakości podawane tam jedzenie. Rewolucja Magdy Gessler - okupiona gastrycznymi dolegliwościami - ostatecznie się udała, choć droga do sukcesu nie była łatwa. Autorce kuchennych rewolucji robiło się niedobrze nie tylko podczas konsumpcji podawanych dań.
"Kuchenne rewolucje":"Kapitan Nemo" atakuje feralnym jedzeniem
Magda Gessler powróciła na ekrany w typowym dla siebie stylu. W pierwszym odcinku piątej serii ”Kuchennych Rewolucji” restauratorka od razu wyczuła, co jest źródłem niepowodzeń restauracji "Kapitan Nemo".
Przy bliskim spotkaniu z serwowanym w lokalu mielonym, Gessler błyskawicznie wpadła na trop afery z nieświeżym mięsem i siostrzanego konfliktu, który jak się okazało, zaszkodził restauracji o wiele bardziej niż kiepskiej jakości podawane tam jedzenie.
Rewolucja Magdy Gessler - okupiona gastrycznymi dolegliwościami - ostatecznie się udała, choć droga do sukcesu nie była łatwa. Autorce ”Kuchennych Rewolucji” robiło się niedobrze nie tylko podczas konsumpcji podawanych dań.
Początek kolejnej edycji popularnych rewolucji Magdy Gessler to mocne wejście restauratorki, do którego przyzwyczaiła widzów w poprzednich odcinkach. Tym razem Gessler trafiła do tajemniczej restauracji "Kapitan Nemo" w Skarbomierzu pod Brzegiem, która od progu naraziła się restauratorce parszywym jedzeniem.
KŻ/AOS
Co kocha Magda Gessler? Kliknij i sprawdź! * Jesteśmy też na Facebooku! Dołącz do nas!* Teleshow.pl na Facebooku
"Kuchenne rewolucje": lokalne smaki, które Gessler długo zapamięta
Każda metamorfoza zaczyna się od zdiagnozowania stanu restauracji, a najlepszą recenzją dla lokalu jest serwowane przez nią jedzenie.
Tym razem Magda Gessler na długo zapamięta "smaki' z restauracji, które kosztowały ją sporo zdrowia.
Co kocha Magda Gessler? Kliknij i sprawdź! * Jesteśmy też na Facebooku! Dołącz do nas!* Teleshow.pl na Facebooku
Diagnoza Magdy Gessler: "Z tego knajpy nie będzie..."
Spośród wszystkich zamówionych przez Magdę Gessler dań m.in. barszczu, flaków, schabowego i mielonego, to konfrontacja z tym ostatnim okazała się wyjątkowo dotkliwa dla restauratorki.
Zaledwie po pierwszym kęsie Gessler wyraźnie straciła apetyt, gdyż mięso było po prostu nieświeże.
Stan restauracji Gessler podsumowała krótko:
- Biedni ludzie. Biedni właściciele, biedni goście. Na tym się nie zarobi, z tego knajpy nie będzie. Do dupy to wszystko! - wycedziła zniesmaczona restauratorka.
Co kocha Magda Gessler? Kliknij i sprawdź! * Jesteśmy też na Facebooku! Dołącz do nas!* Teleshow.pl na Facebooku
"Kuchenne rewolucje": fatalne w skutkach spotkanie z kotletem
Niestety mimo znikomych porcji, a precyzyjniej mówiąc skąpej degustacji, Magda Gessler mocno ucierpiała na tej kolacji. Kulinarna gwiazda nie przespała nocy przez trawienne dolegliwości, a swoją wizytę w restauracji streściła krótko:
- To miejsce, gdzie nie tylko są koszmarne, brudne kolory, ale też koszmarne, brudne żarcie.
Co kocha Magda Gessler? Kliknij i sprawdź! * Jesteśmy też na Facebooku! Dołącz do nas!* Teleshow.pl na Facebooku
"Kuchenne rewolucje": mocne oskarżenie i przyznanie się do winy
Po tak fatalnym powitaniu, restauratorka nie szczędziła wyrzutów właścicielkom restauracji Marcie i Andżelice:
- Mam problem, bo wczoraj zjadłam coś i jestem rozłożona na obie łopatki. Całą noc nie spałam. Czy to jest możliwe, że to mięso mielone? - Gessler zapytała wprost właścicielki "Kapitana Nemo".
W odpowiedzi usłyszała przyznanie się do winy. Jak się okazało, prowadzące restaurację siostry mają problem z trafnym oszacowaniem zamawianych produktów, a w dodatku prawie wszystkie dania w ich kuchni są przyrządzane z mocno przetworzonych produktów.
Co kocha Magda Gessler? Kliknij i sprawdź! * Jesteśmy też na Facebooku! Dołącz do nas!* Teleshow.pl na Facebooku
"Kuchenne rewolucje": konflikt sióstr przyczyną kłopotów restauracji
Rozmowa z właścicielkami była początkiem trudnej drogi do sukcesu, jednak główne przyczyny fatalnego stany restauracji ujawniły rozmowy z pracownicami lokalu.
Kucharki i kelnerki wyjawiły, że restauracja podupada z powodu siostrzanego konfliktu zapoczątkowanego przez ciągłe wyjazdy jednej z sióstr, która układa swoje prywatne życie z dala od rodzinnej miejscowości.
Co kocha Magda Gessler? Kliknij i sprawdź! * Jesteśmy też na Facebooku! Dołącz do nas!* Teleshow.pl na Facebooku
"Kuchenne rewolucje": szokowa terapia Gessler przyniosła efekty
Jak się okazało, jedna z właścicielek - Andżelika ma wyraźny żal do siostry, która z dnia na dzień zostawiła ją samą z restauracją. W dodatku to właśnie Marta, która ostatnimi czasy dogląda "Kapitana Nemo" z doskoku, jest urodzonym liderem zespołu, z którym wolą pracować wszyscy współpracownicy.
Na ekranie była złość i łzy. Siostry w końcu zaczęły otwarcie wyrażać swoje pretensje, jednak rodzinna terapia zapoczątkowana przez Magdę Gessler, powoli zaczęła przynosić pozytywne efekty.
Co kocha Magda Gessler? Kliknij i sprawdź! * Jesteśmy też na Facebooku! Dołącz do nas!* Teleshow.pl na Facebooku
"Kuchenne rewolucje": mama ratuje restaurację
Na szczęście "Kapitan Nemo" miał w swoich szeregach prawdziwy skarb, jakim była matka właścicielek, a jednocześnie doskonała kucharka, której umiejętności uratowały restaurację.
Co kocha Magda Gessler? Kliknij i sprawdź! * Jesteśmy też na Facebooku! Dołącz do nas!* Teleshow.pl na Facebooku
"Kuchenne rewolucje": "Kapitan Kuk" wypłynął na szerkie wody
Magda Gessler zaproponowała lokalowi nowe wnętrze utrzymane w pirackim klimacie, nazwę - "Kapitan Kuk" i przede wszystkim iście morskie menu, które powaliło gości na kolana.
Wydaje się jednak, że największą pozytywną zmianę rewolucja przyniosła właścicielkom. Skłócona, pełna wzajemnych pretensji atmosfera oczyściła się do tego stopnia, że właścicielki postanowiły dać sobie kolejną szansę i kontynuować rodzinny biznes.
Udana rewizyta Magdy Gessler tylko potwierdziła, że "Kapitan Kuk" wreszcie wypłynął na szerokie kulinarne wody.
KŻ/AOS
Co kocha Magda Gessler? Kliknij i sprawdź! * Jesteśmy też na Facebooku! Dołącz do nas!* Teleshow.pl na Facebooku