Goście: kompozytorka, producentka i wokalistka Natalia Kukulska oraz aktor tudzież człowiek który potrafi zagrać i zaśpiewać i to tak, że hej, czyli Wiktor Zborowski.
Kolejny odcinek programu "Kuba Wojewódzki" (który to program – tak na marginesie – NIGDY i NIGDZIE nie nazywał się "Kuba Wojewódzki Show") utrzymany był na wysokim poziomie, po części wymuszonym niebotycznym wzrostem jednego z gości, czyli Wiktora Zaborowskiego, który oprócz bycia wysokim jest również aktorem oraz odwiecznym znajomym drugiego gościa, którym była Natalia Kukulska. Czyli ta od Puszka-Okruszka.
(fot. TVN) W programie poruszony został szereg ważnych tematów, takich jak celować, żeby nie wdepnąć, co robić, jak się wdepnie, co ma wspólnego film z tym w co się wdepnęło, na czym polega dorabianie pupy i przyklejanie gęby, do czego służy nos i kto nie wymiotował przed hotelem i dlaczego.
(fot. TVN) Innymi słowy - było twórczo i podniośle. Jak na Puszka i Dziabąga przystało.
A zaśpiewał Piotr Lisiecki.