Zgubiła go prędkość
Piękne, młode kobiety oraz luksusowe i szybkie samochody to nie jedyne uzależnienia Kuby Wojewódzkiego. Jak się właśnie okazało, samozwańczy król TVN-u uwielbia również rozwijać zawrotną prędkość... na rowerze. Podczas jednej z wakacyjnych przejażdżek dziennikarz stracił panowanie nad swoim dwukołowym pojazdem i w rezultacie doznał bolesnego upadku. Obrażenia lewej ręki były na tyle poważne, że trafił do szpitala.