Kuba Wojewódzki miał wypadek
None
Prezenter trafił do szpitala
Kuba Wojewódzki nie będzie wspominał miło tych wakacji. Jeszcze na dobre się nie rozpoczęły, a on już trafił do szpitala. Dziennikarz stacji TVN miał wypadek i nie obyło się bez interwencji lekarskiej. Prezenter niefortunnie wywrócił się na rowerze i przypłacił to poważną kontuzją.
Co dokładnie się stało?
AR/KŻ
Zgubiła go prędkość
Piękne, młode kobiety oraz luksusowe i szybkie samochody to nie jedyne uzależnienia Kuby Wojewódzkiego. Jak się właśnie okazało, samozwańczy król TVN-u uwielbia również rozwijać zawrotną prędkość... na rowerze. Podczas jednej z wakacyjnych przejażdżek dziennikarz stracił panowanie nad swoim dwukołowym pojazdem i w rezultacie doznał bolesnego upadku. Obrażenia lewej ręki były na tyle poważne, że trafił do szpitala.
Fatalny początek wakacji
Niestety, potwierdził się najgorszy ze scenariuszy i niefortunny upadek zakończył się złamaniem ręki. Na szczęście lekarze szybko opatrzyli rany i unieruchomili kończynę w gipsie. Jeszcze tego samego dnia dziennikarz wrócił do domu. Kontuzja nie przeszkodziła mu również w pracy, ponieważ wciąż regularnie pojawia się na antenie Rock Radia.
Przypomnijmy, że rok temu w wakacje Wojewódzki także uległ nieszczęśliwemu wypadkowi, w wyniku którego doznał urazu barku. Radzimy na przyszłość zachować więcej ostrożności i życzymy szybkiego powrotu do zdrowia!
AR/KŻ