"Kuba Wojewódzki": Agnieszka Chylińska szczerze o dzieciach, muzyce i... świniach!

None

"Kuba Wojewódzki": Agnieszka Chylińska szczerze o dzieciach, muzyce i... świniach!
Źródło zdjęć: © screen z programu

/ 5Do czego przyznała się gwiazda?

Obraz
© screen z programu

Trudno nie zgodzić się, że to Chylińska była największą gwiazdą programu. Widać było, że świetnie dogaduje się z Wojewódzkim, a ich rozmowa bardziej przypominała spotkanie dobrych przyjaciół niż sztywny wywiad. Kuba prowadził program w taki sposób, na jaki pozwalała mu Agnieszka. To ona decydowała o poruszanych tematach i w dowolnej chwili dzieliła się anegdotami, które akurat jej się przypomniały. Ale wśród zabawnych historyjek znalazły się również poważne deklaracje i wyznania.

- Jestem ogromną patriotką. To jest definicja, która ludzi wikła. Jak patrzę na naród Polski, to my jesteśmy w stanie zabić się za poglądy przy wielkanocnym stole. My jako naród zmarnowaliśmy tyle szans, bo się wiecznie żarliśmy. Na starość stałam się osobą bardzo tolerancyjną. Ja dziś wku**iam się na inne rzeczy. Powiem ci szczerze, że mam inne spojrzenie, jestem mamą trójki dzieci, które chorują, płacę ten ZUS, jeżdżę do lekarza, a tam kupa. Bywają dni, że mam doła. Bez względu, jaka drużyna będzie dowodziła, dziś problemem jest brak autorytetu w ogóle. Plujemy na wszystko, można każdego obrzygać. Moja trwoga jest taka: w jakim świecie moje dzieciaki będą żyły?- przyznała na kanapie u Kuby.

Co jeszcze zdradziła w programie? Już teraz możemy uchylić rąbka tajemnicy, że jak zawsze było ostro, z dystansem i poczuciem humoru.

Zobaczcie, co wydarzyło się w odcinku!

AR/AOS

/ 5Perfekcyjna matka i żona

Obraz
© TVN/x-news

Wokalistka już na początku wyjaśniła, że teraz przede wszystkim spełnia się w roli matki i żony. Rodzina i wychowanie trójki dzieci stały się dla niej życiowym priorytetem. Mimo to wciąż nie zapomina o swojej największej pasji, czyli muzyce.

- Chciałabym coś nagrać i zawsze jest mi przykro, jak ktoś mi mówi: "no tak, nie nagrywa płyt, olewa". A ja po prostu nie mam na to czasu. Jak przyszłam na świat, to moja mama absolutnie zrezygnowała z pracy i siedziała ze mną w domu. Żadna niania! Już się do tego przyzwyczaiłam i tak zostałam wychowana. (...) Genialnie przewijam po ciemku. Po za tym potrafię nie oddychać przez dwie minuty, żeby małej nie obudzić- powiedziała.

Gwiazda wspominała również swoje dzieciństwo. Odkąd sama została matką, zorientowała się, że powtarza słowa swoich rodziców, które niegdyś tak bardzo ją irytowały.

- Straszne, jak masz dzieciaki i robisz się jak własna matka. Ja mam spisane teksty swojej mamy: "nie kwękaj!", "a pozabijajcie się". Ja tak sama mówię. Ale zawsze było u mnie straszenie ojcem. Ojciec był od grubych spraw, strzelał monologi. Dało się to wytrzymać, a później były wakacje - dodała.

/ 5Dokładnie zaplanowała przyszłość dzieci

Obraz
© TVN/x-news

Idąc za ciosem Chylińska przyznała, że opracowała już dokładny plan kariery swoich dzieci. Przypomnijmy, że Ryszard ma dopiero 8 lat, Estera 4, a Krystyna zaledwie rok. Jednak, jak widać, nic nie stoi na przeszkodzie, aby już teraz przygotowywać całą trójkę do zawodu. I myli się ten, kto myśli, że już wkrótce zobaczymy dzieciaki na muzycznej scenie. Najstarszy syn ma zostać... rolnikiem.

- Mam wuja rolnika, zajeb*** postać. Rola czy hodowla uczy ogromnej pokory. Masz 1000 świń - idź i negocjuj z nimi. Będzie samodyscyplina. Gwiazdą rocka ma zostać?!- pytała ironicznie Agnieszka.

Natomiast Estera miałaby się sprawdzić w nieco bardziej artystycznej dziedzinie. Wokalistka chce, aby dziewczynka została tancerką w zespole Mazowsze. A jaki los czeka najmłodszą córkę? Chylińska marzy, aby Krystyna pracowała w Urzędzie Stanu Cywilnego, ponieważ sama kiedyś o tym marzyła.

- Wyobraź sobie: płukanka fioletowa, loki, bursztyn i ja jako urzędniczka. Chociaż poznałam super babki ostatnio w urzędzie. Jak baba mnie lubi, to luz. Ale nie zawsze tak było. W Krakowie patrol zatrzymał nasz zespół. Podchodzi do nas policjant, ja mam płyty O.N.A w samochodzie, chcę zagadać, a on na to: "Gdyby pani była Shazzą - to bym panią puścił" - przyznała w programie.

/ 5Nie wstydzi się swoich muzycznych wyborów

Obraz
© mwmedia

Po wielu anegdotach Chylińskiej na temat dzieci i macierzyństwa, Wojewódzki w końcu podsumował jej wyznania.

- Ja ci to już mówiłem sto razy w życiu. Jesteś najlepszym środkiem antykoncepcyjnym dla mnie. Naprawdę, te twoje opowieści... - powiedział.

- No bo ty lubisz w życiu młode dziewczyny. Nie wiesz, jak to jest, być ze starszą dziewczyną, gdzie nie musisz się martwić, że nie trafisz - śmiała się wokalistka.

Pod koniec prowadzący postanowił przetestować Agnieszkę i sprawdzić jej wiedzę na temat rodzimego show biznesu. Mimo że wiedział, że piosenkarka całe dnie spędza obecnie na spacerach z dziećmi, gotowaniu obiadów dla męża i zajmowaniu się domem, zaryzykował.

- Pojawiła się u mnie dziewczyna, nie będę wartościował, bo rynek zrobił z nią okropną rzecz, Luxuria Astaroth.

- Kto? - spytała zdziwiona.

- Luxuria Astaroth. Nigdy nie słyszałaś?

- Tarot coś tam mi mówi. Ja teraz jestem w du*ie, baby tv, świnka Peppa jest teraz największą gwiazdą. A jej nie znam.

- Bo pojawiła się dziewczyna, która ma jakiś potencjał i chęci prowokacji- wyjaśniał dalej Wojewódzki.

- A ile ma lat?

- Wygląda na cztery dychy, a ma 19.

- To jest naturalny wiek. (...) Kiedy debiutowałam w wieku 18 lat, chciałam robić rocka. Chciałam umrzeć na scenie w wieku 27 lat. Dziś nacisk kładę na coś innego. Niech ludzie robią muzykę. Ja marzę, żeby robić dobra muzykę, ale nie być niewolnikiem. Ja nigdy nie ustawiałam się w to, czego ludzie chcą. Ja nagrywam co chcę i pytam ich: wchodzicie w to czy nie? - oznajmiła, nawiązując do swoich ostatnich muzycznych wyborów.

/ 5Elegancja Francja na talerzu

Obraz
© TVN/x-news

Można było odnieść wrażenie, że rozmowa Chylińskiej z Wojewódzkim mogłaby jeszcze długo trwać. Jednak w pewnym momencie trzeba było zaprosić do studia kolejnego gościa, czyli Michela Morana. Juror znany głównie z "Masterchefa" zasłynął słynnym powiedzeniem "oddaj fartucha". Ci, którzy spodziewali się znów usłyszeć zabawne przejęzyczenia mistrza kuchni, na pewno poczuli się zawiedzeni. Kuba zadał zaledwie kilka pytań, po czym program dobiegł końca. Prezenterowi udało się jedynie dowiedzieć, że gdyby Moran miałby wybierać między jedzeniem a seksem, to wybrałby to drugie.

-_ To dlaczego nie prowadzisz agencji towarzyskiej tylko restaurację?_- śmiał się showman.

Prowadzący próbował również rozwikłać największą zagadkę wszystkich lokali w Polsce.

- Spotykasz się z dziwnymi nazwami dań?

- Tak! Jagnię spoczywające na pierzynie z twarożku!- wtrąciła Chylińska.

- A potem dostajesz gicz na frytkach! Na Mazurach była kiedyś potrawa o nazwie: biedak. Pytam, co to jest i dowiaduję się, że to tatar z jednym jajem. Albo w Warszawie widziałem: karp patrzący na księżyc!- wymieniał.

- To jest poezja. Dajesz ładne nazwy, to sobie to wyobrażamy i już chcemy to zamówić. W tym nie ma oszustwa- tłumaczył kucharz.

Na sam koniec Chylińska nie byłaby sobą, gdyby nie opowiedziała jeszcze jednej anegdoty, którą bardzo chciała się podzielić.

- Unijne regulacje każą wujkowi rolnikowi zabawiać świnie, zanim, no wiesz. To on powiesił im puste kanistry po oleju. Stwierdziłam, że to słabe. Pojechałam do Decathlonu i kupiłam im 200 piłek. Było zabawnie!- podsumowała.

Jak wam się podobał ostatni odcinek?

AR/AOS

Wybrane dla Ciebie

Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta