- Musimy iść na zakupy – stwierdziły Natalia i jej siostra Malwina. – Tylko zorganizujcie sobie kogoś do noszenia toreb – dodał Mariusz. Siostry postanowiły wybrać się do jednej z większych galerii handlowych w Warszawie, aby kupić parę fatałaszków. W drodze do Malwiny dzwoni mama, do której siostra Natalii jest bardzo opryskliwa. Po zakończonej rozmowie, pomiędzy siostrami, rozpoczyna się ostra kłótnia.