Agnieszka Kaczorowska prywatnie
Jak to często bywa w przypadku młodych gwiazd ekranu, to przypadek zadecydował o tym, że Agnieszka do dziś pojawia się na ekranie.
- W przedszkolu do pani dyrektor przyszli ludzie z filmu i poprosiliby wybrała parę dziewczynek do castingu. Pani dyrektor wybrała mnie zapewne m.in. dlatego, że udzielałam się w kółkach teatralnych. No i pojechałam na ten casting z innymi koleżankami. Było tam około 500 dziewczynek. Weszłam sobie do tej salki, gdzie było przesłuchanie. Kazali mi zrobić to, kazali mi zrobić tamto. Potem okazało się, że dostałam się do drugiego etapu. Tu było już tylko pięć dziewczynek. Wybrali mnie. Byłam najbardziej podobna do poprzedniczki - wspomina w jednym z wywiadów aktorka.